Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

19. 07. 31
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3252
66232123 1330267247130495 9192860099557720064 n67402262 1345859552237931 983907244359811072 n20112016 016O Karolince Czulak i walce Jej rodziców o Jej sprawność można było już kilka razy przeczytać na łamach tego portalu. Karolinka jest mieszkanką Kaniowa i dziewczynką, która cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe spowodowane przedwczesnym porodem, niedotlenieniem okołoporodowym oraz wylewami krwi do mózgu. Od początku swojego życia otoczona jest opieką wielu specjalistów, którzy wraz z rodziną walczą o Jej większą sprawność. Rodzice Karolinki na bieżąco poprzez portale społecznościowe zdają relację z przebiegu różnego rodzaju zabiegów i rehabilitacji, jakim poddawana jest Ich córeczka, tak więc każdy, kto wspomaga tę rodzinę może być pewien, że jego pomoc nie idzie na marne. Dlatego też po raz kolejny apel i prośba, aby wspomóc Rodziców w walce o pełną sprawność Karolinki. A sposobów pomocy jest kilka. Są prowadzone licytacje na Facebooku, można również licytować udział w Kolacji Charytatywnej. Szczegóły na załączonych zdjęciach, zachęcam również do odwiedzenia: https://www.facebook.com/events/357136454992696/?active_tab=discussion
Jakub Jagiełło natomiast w wieku 6 m-cy doznał ciężkiej sepsy. Ma zdiagnozowaną padaczkę lekooporną, obniżone napięcie mięśniowe oraz ograniczone pole widzenia. Kubuś jest objęty opieką wielu poradni specjalistycznych, a w jego rehabilitacje zaangażowanych jest kilku terapeutów, którzy w trakcie codziennych zajęć próbują sprawić, aby mógł w przyszłości żyć samodzielnie.
19. 07. 28
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3854
66592744 2312908598795884 4557210663289618432 o67360044 2441562952555904 191897231819800576 n67661277 2439861952726004 4544577674118430720 o67535025 2386876424914893 545873202107121664 n
 
 
 
 
 
 
Kto interesuje się sportem w pełnym jego zakresie zapewne czytał już o mieszkańcu Kaniowa, Ryszardzie Kawce, który uprawia strzelectwo pneumatyczne dla niewidomych i słabowidzących. Tak, tak, takie osoby również strzelają do tarczy, a wspomaga je w tym technika elektroniczna.
Ryszard Kawka w dniach 24 – 27 maja 2019 roku uczestniczył w Mistrzostwach Polski we Wrocławiu, gdzie w pozycji leżącej został mistrzem Polski w strzelectwie pneumatycznym dla niewidomych i słabowidzących, a w pozycji stojącej zdobył brązowy medal. Natomiast w tym tygodniu w miejscowości Osijek na Chorwacji odbywały się Mistrzostwa Europy oraz finał Pucharu Świata, a Ryszard Kawka reprezentował w nich Polskę i zajął odpowiednio 7 miejsce w pozycji leżącej i 10 stojąc. Jak na rangę tego typu zawodów miejsca znakomite i należą się panu Ryszardowi najwyższe słowa uznania i gratulacje.
Hania i Dominka Sojkówny od lat trenują kajak polo w UKS Set Kaniów i odnoszą spore sukcesy drużynowe w tej dyscyplinie, wystarczy tylko przypomnieć, że starsza Dominika jest mistrzynią Polski i wicemistrzynią Świata, a Hania ma na swoim koncie wiele zwycięstw w prestiżowych turniejach. Tym razem siostry wystąpiły w innej dyscyplinie – slalomie kajakowym, który był jedną z konkurencji Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Letnich, która odbywała się w Drzewicy i reprezentowały województwo śląskie. Hania zajęła 6 miejsce jako młodziczka, Dominika 7 w kategorii juniorów, województwo śląskie uplasowało się na III miejscu w klasyfikacji generalnej, a reprezentowali je tylko zawodnicy UKS Kanu Katowice i UKS Set Kaniów. Brawo dziewczyny!!!
Hania i Dominika są znakomitym przykładem prawdy, że każdy kto trenuje kajak polo może sobie również znakomicie poradzić w innych dyscyplinach, tj. w kajakarstwie płaskim, slalomie kajakowym oraz w lekkiej atletyce, obie siostry są mistrzami swoich szkół w konkurencjach rzutowych. Jakoś o zawodnikach trenujących kajakarstwo płaskie nie można tego napisać, ale to kajak polo nie jest dyscypliną olimpijską i traktowane jest po macoszemu przez swoją federację.
Michał Pawłuszkiewicz, o którym pisałem niedawno, w Mistrzostwach Polski Kadetów w Siatkówce Plażowej zajął wraz ze swoim partnerem Szymonem Łaciokiem z Górnika Radlin 9 miejsce. Na co dzień siedemnastoletni Michał występuje w barwach MKS Czechowice-Dziedzice w rozgrywkach I ligi śląskiej seniorów, a jego partnerem w drużynie jest inny mieszkaniec naszej gminy – Wojciech Sawkiewicz z Janowic.
19. 07. 28
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3260
IMG 4890IMG 789424 lipca po długiej chorobie w wieku 66 lat zmarł druh Jacek Gruszka, od ponad 50 lat związany z Ochotniczą Strażą Pożarną w Kaniowie, członek WOPR, wspólpracował m.in. z UKS Set Kaniów, Stowarzyszeniem Wędkarskim "Kaniowski Karp Królewski" i kaniowską parafią.
Po odbyciu trzyletniej służby w Zawodowej i Zakładowej Straży Pożarnej Rafinerii Nafty w Czechowicach-Dziedzicach, swoje zawodowe życie związał z czechowicką rafinerią i działem łączności telefonicznej. Pracując społecznie w jednostce OSP Kaniów uczestniczył m.in. w walce z pożarami na terenie Rafinerii w Czechowicach-Dziedzicach, pożarami lasów w Olkuszu, Imielinie i Kuźni Raciborskiej. Wielokrotnie z pełnym poświęceniem i zaangażowaniem niósł pomoc społeczeństwu w licznych akcjach powodziowych na terenie sołectwa Kaniów i gminy Bestwina.
W latach 70. był mocno związany ze Związkiem Harcerstwa Polskiego, jako inspektor drużyn p-poż. w Komendzie Hufca ZHP w Czechowicach-Dziedzicach. W roku 2002 założył i zorganizował sekcję ratownictwa wodnego w OSP Kaniów. Corocznie organizował kursy i szkolenia z zakresu ratownictwa wodnego i lodowego, nie tylko dla strażaków z Kaniowa, ale także dla jednostek OSP z terenu gminy, powiatu oraz strażaków Komendy Miejskiej PSP w Bielsku-Białej. Drużyna pod jego kierownictwem i opieką, od czterech lat zdobywa pierwsze miejsca na Mistrzostwach Polski Strażaków Ochotników w Ratownictwie Wodnym i Powodziowym w Licheniu Starym k. Konina.
Jacek Gruszka to w pamięci kaniowian Wielki Społecznik, uhonorowany wieloma odznaczeniami m.in. Złotym Medalem Za Zasługi Dla Pożarnictwa, Zasłużony Dla Ochotniczego Pożarnictwa Powiatu Bielskiego.
Msza Święta pogrzebowa zostanie odprawiona 30 lipca o godzinie 15:00 w kościele pw. Niepokalanego Serca NMP w Kaniowie.
Tekst: Artur Jarczok, www.beskidzka24.pl, zdjęcia: archiwum własne

 

19. 07. 27
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3443

W sobotę, 27 lipca br., przy sprzyjającej pogodzie członkowie Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski” już czwarty raz w tym roku spotkali się nad wodą, aby odbyć kolejne zawody wędkarskie, tym razem była to rywalizacja drużynowa, a toczyła się ona na akwenach nr 2 i 6. Zdjęcia TUTAJ
Zgodnie z przyjętym regulaminem zawody przeprowadzono w trzech sektorach, w każdym z nich łowił jeden z trójki wędkarzy zgłoszonych w poszczególnych drużynach, a te nosiły następujące nazwy: Pirania 7, Karasie, Młode Wilcy, Sorki z Majorki, Delfiny, Okonie, Pierścienie, Krąpie, Krokodyle, Manhattan, ERJ, Szwagry Team i Solo., w sumie 13 drużyn. Zbiórkę wyznaczono na godz. 5:30, a same zawody rozpoczęły się o 6:30 i trwały do 10:30.
Bezkonkurencyjna okazała się ekipa „Delfiny” w składzie: Janusz Niemiec, Artur Dorobisz i Jacek Janusz łowiąc aż 42, 81 kg różnego rodzaju ryb, a swego rodzaju rekordzistą okazała się Janusz Niemiec, który położył na wagę 38,76 kg swojej zdobyczy. Jeden z jego okazów ważył 11,98 kg.
Drugie miejsce przypadło „Pierścieniom” w składzie Tomasz Misiek, Michał Kraus, Konrad Szwed – 15, 28 kg, a trzecie „Karasiom” – Bogusław Górka, Andrzej Łukaszek, Roman Sajdak – 15, 27 kg.
Pełna tabela w rozwinięciu.
Najlepszy wędkarz i zawodnicy trzech najlepszych drużyn otrzymali nagrody rzeczowe.
Prezes Stowarzyszenia złożył zwycięzcom gratulacje, a pozostałym podziękował za udział, wyrażając jednocześnie żal, że w liczącym grubo powyżej 300 członków Stowarzyszeniu do udziału w zawodach zgłosiło się tylko 13 drużyn.
Nad przebiegiem zawodów czuwali Tomasz Gibas, Wojciech Wuss, Mateusz Szwed, pomocą służył również Bartłomiej Drużbański.

Czytaj więcej
19. 07. 25
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3580
Podbeskidziu trafił się wielki talent? "Nie wygląda na swoje 15 lat".
Już dawno szeregów Podbeskidzia Bielsko-Biała nie zasilił tak młody zawodnik. Już za niedługo treningi z pierwszym zespołem „Górali” rozpocznie 15-letni Jakub Bieroński, który do drużyny z Fortuna 1. Ligi został wypożyczony z akademii BBTS-u Podbeskidzie. Bieroński był wyróżniającym się zawodnikiem akademii BBTS-u z rocznika 2003. Swoją postawą pomocnik zasłużył nawet na powołanie do reprezentacji Polski U-16 i znalazł się w gronie 25 zawodników, którzy od poniedziałku znajdują się na zgrupowaniu w Zielonce i są poddawani obserwacjom przez sztab szkoleniowy naszej młodzieżowej reprezentacji. Wspomniane zgrupowanie potrwa do piątku, a dla 15-latka z Bielska-Białej to już druga możliwość treningu z najzdolniejszymi rówieśnikami z całej Polski. We wrześniu ubiegłego roku zawodnik brał bowiem udział w konsultacjach w Gutowie Małym.
Piłkarz został wypożyczony do Podbeskidzia na rok, a klub zastrzegł sobie możliwość wykupu 15-latka z bielskiej akademii. - To dla mnie duże wyróżnienie, jestem pod wrażeniem, że mogę trenować z pierwszą drużyną. Moim celem jest nauczyć się jak najwięcej od doświadczonych zawodników i maksymalnie wykorzystać czas, który spędzam z drużyną Podbeskidzia. Chcę ciężko pracować, wykorzystać szansę, którą dostałem, a z czasem będę podnosił sobie poprzeczkę i stawiał nowe wyzwania – przyznał Bieroński na oficjalnej stronie internetowej „Górali”. 
Zadowolony z zaistniałej sytuacji może być również dotychczasowy trener Bierońskiego, Wojciech Fluder. - Dla mnie to jest podwójna duma, gdyż indywidualnie prowadzę tego chłopaka od szóstego roku życia. Wiele czynników wpłynęło na to, że ten chłopak tak fajnie się rozwija, a dobre warunki do doskonalenia swoich umiejętności umożliwiła mu akademia BBTS-u – przyznał szkoleniowiec w rozmowie z naszym portalem. 
Czytaj więcej