Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

08. 07. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 7220

Czechowiccy policjanci wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w czwartek, 3 lipca br., o godzinie 14.00 w Kaniowie.
W trakcie rozbiórki budynku gospodarczego elementy konstrukcji dachu przygniotły 15-latka, który przyglądał się tym pracom. Poszkodowany doznał rozległych obrażeń głowy - zmiażdżenia twarzoczaszki i urazu płuc. Przewieziono go do szpitala. Jego stan lekarze określają jako ciężki.

Źródło: http://www.policja.bielsko.pl/
08. 07. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4825
 Był tort, kwiaty i gratulacje dla Pani kapelmistrz Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie Urszuli Szkucik – Jagiełka oraz dla Stanisława Hamerlaka, jednego z głównych inicjatorów powstania orkiestry, jej dobrego ducha i gospodarza. V Międzygminna Rewia Orkiestr Dętych, która odbyła się 5 lipca w Kaniowie zbiegła się bowiem z obchodami X-lecia Orkiestry Dętej Gminy Bestwina.
Rozpoczęło się o godz. 14.30 od przemarszu uczestników Rewii przez sołectwo Kaniów. Barwny korowód cieszył oczy mieszkańców Kaniowa i przybyłych licznie gości z terenu gminy i spoza niej. Sporo aplauzów zebrał przemarsz, a potem występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Kóz, której towarzyszył lajkonik oraz mażoretki.(Zdjęcia z Rewii można zobaczyć w GALERII ). Po zakończeniu przemarszu wszystkie orkiestry ustawiły się przed estradą i rozpoczęły od wspólnego wykonania kilkunastu utworów. Najpierw musiały tak grać, jakim im „kazała” Urszula Szkucik – Jagiełka, a potem batutę przejmował kolejny kapelmistrz z pozostałych orkiestr biorących udział w Rewii. 
Czytaj więcej
08. 07. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4406
 Na rozgrywanych w Leśnej XI Mistrzostwach Polski Seniorek i Seniorów kajak-poliści UKS Set Kaniów potwierdzili swoją przynależność do krajowej czołówki.
Co prawda,seniorkom nie udało się obronić zdobytego w ubiegłym roku tytułu mistrzowskiego i po walce z MOSW Choszczno, która zakończyła się przegraną 6:2 zdobyły srebrny medal, ale należy pamiętać, że w składzie: Martyna Banasiewicz, Karina Malczyńska, Kinga Malczyńska, Marzena Wala, Ewelina Satława, Kamila Bujnicka i Aleksandra Sas tylko trzy zawodniczki są seniorkami a pozostałe to juniorki i przed nimi jeszcze wiele okazji do zdobycia mistrzowskich tytułów.
O jedną lokatę poprawili się w stosunku do ubiegłego roku seniorzy.Oni również w finale zmierzyli się z zawodnikami MOSW Choszczno i ulegli im dosyć pechowo 6:1. Może się wydawać,że że przewaga choszcznian była druzgocąca, ale tak wysoki wynik spowodowany jest ukaraniem jednego z zawodników UKS Set kartką i koniecznością opuszczenia przez niego boiska.Seniorzy - srebrni medaliśći - występowali w składzie:Borys Zubczewski, Paweł Michalec, Jakub Cymerman, Krzysztof Schiller, Tomasz Kabut, Łukasz Pilarz, Bartłomiej Dawidek, Tomasz Molenda, Maciej Paszana.
08. 07. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 5737
   Większości społeczeństwa myśliwy kojarzy się wyłącznie ze strzelbą i polowaniem na zwierzynę. Tymczasem myśliwy, jako członek koła łowieckiego ma o wiele więcej zadań, albowiem łowiectwo to sumaryczna całość wszystkich zagadnień natury łowieckiej, począwszy od ich historii, poprzez hodowlę, ochronę, literaturę i sztukę, a dąży do zachowania i podniesienia zwierzostanu do najkorzystniejszego poziomu.
Myślistwo natomiast jest znajomością etycznego zdobywania zwierzyny przez umiejętną organizację, przez prawidłowe polowanie i łowy. Podczas gdy łowiectwo mógłby prowadzić całkiem dobrze zamiłowany hodowca, chociażby nie wiedział, którą stroną przykłada się strzelbę do ramienia, to dobrym myśliwym może być tylko osobnik, w którym tę "żyłkę myśliwską" zapaliła iskra Boża, który myślą i jestestwem lgnie z natury do polowań. Kiedy mówi się o kole łowieckim i myśliwym należy pamiętać o tych regułach, bowiem panujące stereotypy są krzywdzące dla członków kół łowieckich. O tym, że myśliwi polują wie każdy, ponieważ towarzyszy im huk wystrzałów strzelb, ujadanie psów, pokrzykiwanie nagonki, widać ich, kiedy idą tyralierą przez pola lub obstawiają stawy. Kiedy jednakże prowadzą inne zadania związane z gospodarką łowiecką nie rzucają się już tak bardzo w oczy, ponieważ tak, jak każdy inny rolnik uprawiają ziemię, sieją i zbierają kukurydzę, czy tez topinambur albo rzepę. Paśniki i karmniki usytuowane są przeważnie z dala od skupisk ludzkich, więc zimowe wyjazdy, aby uzupełniać w nich karmę nie rzucają się również tak bardzo w oczy. Jedynie sadzenie drzewek, ponieważ robione jest akcyjnie, jest bardziej zauważalne, bierze w nim z reguły większa grupa osób, często nie tylko myśliwych, ale i pszczelarzy oraz wędkarzy. Tak to przynajmniej odbywa się w przypadku naszej gminy, bo przecież o Kole Łowieckim Bażant ma traktować ta informacja, ponieważ w sobotę, 5 lipca 2008 roku, Koło obchodziło Jubileusz 60 – lecia swojego istnienia.(Zdjęcia w Galerii )
Czytaj więcej
08. 07. 04
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4435

     W środę, drugiego lipca , w godzinach porannych powróciła z „mazurskich stron” grupa uczniów Gimnazjum w Bestwince. Młodzież przebywała na spływie kajakowym szlakiem rzeki Krutyni, zorganizowanym przez Uczniowski Klub Sportowy The Best z Bestwinki  w ramach programu „ Karol”. Program „Karol”  to nowy konkurs Ministerstwa Sportu i Turystyki upowszechniający kulturę fizyczną i sport w środowisku wiejskim i małych miast zainspirowany  osobą Wielkiego Polaka jakim niewątpliwie  był  Karol Wojtyła. Gimnazjaliści z Bestwinki, w ciągu dziewięciu dni przepłynęli szlak od Młynika na Jeziorze Gielądzkim  aż do Rucianego – Nida na Jeziorze Nidzkim, liczący blisko 110 km. Biorąc pod uwagę fakt, iż dla większości  uczestników był to pierwszy kontakt z kajakiem i z taką formą turystyki kwalifikowanej, należy uznać to jako wyczyn godny uwagi. Dodatkową atrakcją  kajakowej wędrówki była wycieczka rowerowa z Krutynia do rezerwatów przyrody Zakręt i Królewska  Sosna skupionych wokół Jeziora Mokrego. W trakcie długiej i męczącej  podróży  do domu uczestnicy wspominali czas spędzony na szlaku i planowali kolejną kajakową trasę na wakacje 2009.
Organizatorzy pragną podziękować firmie Bud –Tor oraz Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych za okazaną pomoc finansową, która umożliwiła pełną realizację naszych planów.

Waldemar Fluder

Do góry