Był tort, kwiaty i gratulacje dla Pani kapelmistrz Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie
Urszuli Szkucik – Jagiełka oraz dla Stanisława Hamerlaka, jednego z głównych inicjatorów powstania orkiestry, jej dobrego ducha i gospodarza. V Międzygminna Rewia Orkiestr Dętych, która odbyła się 5 lipca w Kaniowie zbiegła się bowiem z obchodami X-lecia Orkiestry Dętej Gminy Bestwina.
Rozpoczęło się o godz. 14.30 od przemarszu uczestników Rewii przez sołectwo Kaniów. Barwny korowód cieszył oczy mieszkańców Kaniowa i przybyłych licznie gości z terenu gminy i spoza niej. Sporo aplauzów zebrał przemarsz, a potem występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Kóz, której towarzyszył lajkonik oraz mażoretki.(Zdjęcia z Rewii można zobaczyć w
GALERII ). Po zakończeniu przemarszu wszystkie orkiestry ustawiły się przed estradą i rozpoczęły od wspólnego wykonania kilkunastu utworów. Najpierw musiały tak grać, jakim im „kazała” Urszula Szkucik – Jagiełka, a potem batutę przejmował kolejny kapelmistrz z pozostałych orkiestr biorących udział w Rewii.
Prowadzący Rewię Jacek Jonkisz jako pierwszą zaprosił do występu Młodzieżową Orkiestrę Dętą z Kóz. Tradycje Młodzieżowej Orkiestry Dętej sięgają siedemdziesięciu lat wstecz, jednak obecny kształt uzyskała w 1992 roku. Ponad siedemdziesięciu młodych muzyków szkolonych przez czterech doświadczonych instruktorów wykonuje każdy rodzaj muzyki: od muzyki poważnej, poprzez klasyczną muzykę marszową i taneczną po jazz i pop. Zespół występuje w charakterystycznych dla siebie mundurach i wspierany jest przez grupę uroczych werblistek i tancerek wykonujących musztrę paradną. Widzowie mieli nie lada problem, ponieważ nie wiedzieli czy słuchać Orkiestry, czy też obserwować występy dziewcząt i lajkonika. Wzrok, zwłaszcza męskiej części , przyciągała urocza tamburmajorka (hmmm, o ile jest to poprawna nazwa ).
Następnie na scenę wkroczyła Parafialna Orkiestra Dęta z Kobiernic. Również i ta Orkiestra przyciągała uwagę widzów ze względu na swoje, rzucające się w oczy, stroje.
Rzęsistymi brawami publiczność powitała występującą po raz pierwszy w Kaniowie Orkiestrę Dętą Oddziału Prewencji Policji z Katowic. Ogromne brawa otrzymał również występujący w niej mieszkaniec Kaniowa Szymon Godula. Szymek postanowił zostać policjantem, ale pierwsze kroki swej muzycznej kariery stawiał w Orkiestrze Dętej Gminy Bestwina i również z tą Orkiestrą wystąpił na kaniowskiej scenie.
Trąbki, klarnety, puzony, flety, klarnety, saksofony, bębny i werble zachwycały coraz liczniej gromadzącą się pod sceną publiczność. Zespoły wykonywały różne utwory – od marszy, poprzez utwory klasyczne, kompozycje własne, aż do standardów jazzowych, muzyki filmowej, czy też znanych hitów, tych sprzed lat i tych najnowszych.
Jako ostatni na scenę wkroczyli Jubilaci - Orkiestra Dęta Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie. Jacek Jonkisz w każdej przerwie przypominał „kartki z jej kalendarza”. Posługiwał się przy tym pracą magisterską jednego z członków tejże Orkiestry traktującą o historii orkiestr dętych, a zwłaszcza tej z siedzibą w Kaniowie, dając dowód, że poprzez realizowanie swojego hobby, zaangażowanie się w życie lokalnej społeczności można również zdobyć tytuł naukowy i wybrać taki temat pracy, który znany jest z autopsji, a nie tylko z opracowań innych autorów.
Właśnie w trakcie występu Orkiestry Dętej Gminy Bestwina na ręce Urszuli Szkucik – Jagiełka i Stanisława Hamerlaka wójt gminy Bestwina Stefan Wodniak złożył w swoim i przewodniczącego rady gminy Jerzego Zużałka imieniu gratulacje a koledzy z Orkiestry obdarowali panią Urszulę bukietem kwiatów a Pana Stanisława okolicznościowym tortem. Rozległo się gromkie STO LAT odśpiewane przez wszystkich uczestników i obserwatorów Rewii. Z gratulacjami pośpieszyli: starosta bielski Andrzej Płonka, wicestarosta Mirosław Szemla, zastępca wójta Artur Beniowski, radni rady gminy z przewodniczącym Komisji Edukacji, Kultury, Zdrowia i Bezpieczeństwa Publicznego Benedyktem Kohutem na czele, kapelmistrzowie uczestniczących w Rewii orkiestr oraz mieszkańcy gminy.
Po zakończeniu Rewii na scenie powitano Parafialny Chór "SEMPER COMMUNIO" z Goczałkowic. To grupa amatorko śpiewających pasjonatów, którzy potrafią naprawdę wiele. Chór powstał przed dziesięciu laty z inicjatywy ówczesnego wikariusza tej parafii - księdza Ireneusza Tatury. Pod kierunkiem i dyrygenturą pani Edyty Wrona zebrało się początkowo około 50 osób i tak rozpoczęła się wspólna przygoda ze śpiewaniem. W swoim dorobku „SEMPER COMMUNIO” dał sporo pięknych i bogatych koncertów. Bardzo dużo podróżował. Już na samym początku odwiedzał Niemcy (Kevelaer, Moers), Francję (Paryż, Alzacja), kraje Beneluxu (Holandia, Belgia), a ostatnio był na Węgrzech (Parasznya). Ma kontakty i przyjaciół również na Słowacji. Brał udział w licznych konkursach i zdobył wiele wyróżnień oraz pierwszych miejsc.
Występuje na uroczystościach świeckich, imprezach gminnych, nie tylko kościelnych, takich jak : festyny, biesiady i inne. Obecnie Chór stanowi grupa przeszło 40 osób, bardzo ze sobą zżytych. W jego repertuarze znajdują się pieśni o różnej tematyce, z różnych epok a także w różnych językach.
W chórze śpiewają nie tylko parafianie i mieszkańcy Goczałkowic-Zdroju, ale także Pszczyny i okolic.
Mottem chóru jest: KTO ŚPIEWA, MODLI SIĘ DWA RAZY.
Abba Forever przypomniała największe przeboje szwedzkiego zespołu Abba, a kolejny zespół, który wystąpił na scenie miał już zupełnie inne zadanie. „Alibi”, bo o nim mowa, miał porwać i porwał do wspólnej zabawy, tańców, hulanek, swawoli… długo w nocy rozbrzmiewały dźwięki płynące z estrady, znaczyło to, że zabawa trwa w najlepsze, bo o to też chodziło tym wszystkim, którzy dokładali starań, aby Rewia, Jubileusz i kończący uroczystość festyn były udane i żeby przyniosły również określone korzyści finansowe, ponieważ dochód z festynu przeznaczony był na potrzeby dalszego rozwoju Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie.