Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

16. 11. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 7031

DMDW2Przedstawiałem na łamach www.gminabestwina.info sylwetki mieszkańców naszej gminy, którzy dzięki swoim pasjom, hobby, różnego rodzaju umiejętnościom osiągnęli ponadprzeciętne sukcesy. Gościli tutaj piłkarze, siatkarze, judocy, tenisiści stołowi, akrobaci rowerowi, biegacze, kajak poliści, specjalistka od freedivingu i specjalista od wyścigów motocyklowych, aktor, ludzie sportu i kultury, dzisiaj kolej na mieszkańca Kaniowa, którego zamiłowaniem jest motoryzacja i wyścigi oraz rajdy samochodowe. A zainteresowanie sportem zaczynał od piłki nożnej, był bramkarzem i zawodnikiem LKS Kaniów, a także prezesem Klubu ..... Dawid Marciński.
Obecnie, od 7 lat zawodowo pełni funkcję szefa lub dyrektora zespołów rajdowych. Współpracował z Krzysztofem Hołowczycem, Januszem Kuligiem, Leszkiem Kuzajem, Sebastianem Fryczem i wielu innymi rajdowcami, a od 3 lat pod swoimi skrzydłami ma załogę z Ustronia: Jarka i Marcina Szeję. Profil na Facebooku: https://www.facebook.com/Szeja/?hc_ref=NEWSFEED i strona internetowa: http://www.szeja.com
Do swoich sukcesów zalicza, między innymi, wiele wygranych rajdów, zdobycie Mistrzostwa Polski z Leszkiem Kuzajem i Mistrzostwa Europy z Januszem Kuligiem.

Czytaj więcej
16. 10. 31
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6264

O LKS Bestwina już było, o KS Bestwinka również, więc jeszcze kilka słów o LKS Przełom Kaniów i KSG Bestwina.
LKS Kaniów w sobotę walczył o punkty w Buczkowicach z tamtejszym Sokołem. Faworytem spotkania był wicelider rozgrywek, ale prowadzenie w 17 minucie objął Przełom po uderzeniu Szymona Kóski z rzutu karnego. Jednakże z prowadzenia goście cieszyli się tylko przez 10 minut, bowiem Wojciech Jonkisz został pokonany w 28 minucie uderzeniem głową przez Wojciecha Gawłowskiego. Aż do 80 minuty Przełom był w posiadaniu 1 punktu, ale kolejny rzut karny, tym razem dla Sokoła spowodował, że 3 punkty dopisały sobie Buczkowice.
GLKS Sokół Buczkowice – LKS Przełom Kaniów 2:1
LKS Kaniów:  Jonkisz Wojciech, Głombek Sławomir, Bąk Piotr, Ryszka Kornel, Kubies Wojciech, Kóska Michał (68'Jarosz Krzysztof), Grygierzec Mateusz, Kóska Szymon (43' Domka Dominik), Góra Kamil (55'Faruga Marek), Piesiur Adrian, (55'Ciućka Patryk), Nazim Patryk.
Nie wiedzie się siatkarzom Klubu Sportowego Gminy Bestwina w III – ligowych rozgrywkach. Nie udaje się wygrywać nawet na własnym boisku, co wcześniej było regułą. Jednakże zasługują na słowa uznania, bo w ostatnim meczu, w sobotę, podejmowali lidera, UKS Trójkę Mikołów, postawili mu wysoko poprzeczkę i urwali 1 punkt, a wygrany przez KSGB 3 set zakończył się wynikiem 34:32, natomiast cały mecz przegraną 2:3 (21:25, 19:25, 34:32, 25:20, 8:15).
Na ten moment KSGB zajmuje ostanie miejsce z 4 punktami.
W najbliższy weekend KSG Bestwina pauzuje, następny mecz rozegra dopiero 12 listopada.

16. 10. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6453

W niedzielę, 30 października 2016 roku, wierni Parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bestwinie przeżywali wspaniałe wydarzenie - poświęcenie starego, odnowionego tabernakulum. Uroczystą mszę świętą o godz. 11.00 odprawił rodak, Honorowy Obywatel Gminy Bestwina, ks. bp Józef Wróbel.
Stare tabernakulum z bestwińskiego kościoła wróciło więc na swoje pierwotne miejsce.
Na podkreślenie zasługuje fakt, że zabytek ten uratowano i przywrócono mu dawną świetność dzięki staraniom Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej i zaangażowaniu Muzeum Regionalnego. Gdy przed laty tabernakulum trafiło do Muzeum wyglądało tragicznie. Jak wspomina Sławomir Ślosarczyk, „przypominało bardziej roztrzaskaną skrzynkę na jabłka, na dodatek była w połowie związana drutem budowlanym. Śp. Adam Krywult prostym, gospodarczym sposobem nadał mu w miarę przyzwoity kształt. To, czego obecnie dokonali konserwatorzy zabytków zapiera dech w piersiach!”
Zdjęcie: Parafianie - parafia w Bestwinie p.w. Wniebowzięcia NMP.

16. 10. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6322

 

 

Wśród zmarzniętych, ale i szczęśliwych kibiców słychać było głosy, że jeszcze tak efektownego zakończenia rundy na boisku KS Bestwinka nie było. Trudno się dziwić, ponieważ w ogóle rzadko zdarza się wynik 9:1, a jeśli pada on na własnym boisku i w ten sposób drużyna żegna się z kibicami przed zimową przerwą, to jest to, na pewno, powód do zadowolenia i zapisania w Kronice Klubu. Zdjęcia z meczu TUTAJ
Już w 7 minucie Maciej Skęczek wykorzystał rzut karny, a w następnych 10 minutach dwukrotnie jeszcze trafił do bramki Iskry, kompletując klasycznego hat-tricka (Maciej Skęczek awansował na 2 miejsce w tabeli najlepszych strzelców bielskiej A-klasy, na swym koncie ma 9 bramek, prowadzi z 10 bramkami Łukasz Nycz - LKS Zapora Porąbka, LKS Pionier Pisarzowice). Tak więc gospodarze rozpoczęli od wysokiego „C”. Czwarta bramka dla KSB padła z samobójczego uderzenia, ale swój udział w niej miał Rafał Nycz. Już jako bezpośredni strzelec Rafał Nycz wpisał się strzelając piątą bramkę dla KSB. I wynikiem 5:0 zakończyła się pierwsza połowa.

Czytaj więcej
16. 10. 29
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6273

Dzisiaj w Bystrej Śląskiej w Beskidzkie Śląskim odbył się anglosaski bieg górski pod nazwą „3. Bieg o Złotą Szyszkę”. Do rywalizacji w biegu stanęło około 270 uczestników. Podobnie jak w ubiegłym roku biegacze mieli do pokonania 15 kilometrów malowniczą górską trasą o przewyższeniu 767 góra, 786 dół w rejonie Klimczoka, Szyndzielni i Koziej Góry. Okazji do kolejnego sprawdzenia swoich możliwości nie zaprzepaściły nasze dobre znajome: Ewelina i Agnieszka Chwałek z Bestwiny. I trzeba od razu przyznać, że wypadły znakomicie. Obie Panie stanęły na drugim stopniu podium. Pani Ewelina  w kategorii K35-50 (7 miejsce w kategorii Open kobiet), Agnieszka w kategorii K 18-35 (6 miejsce w kategorii Open kobiet). Czy było łatwo i przyjemnie? Agnieszka mówi tak: „Ten bieg, to jedna wielka walka, tragedia i chęć śmierci na trasie ... nic nie chciało współpracować … to zdjęcie chyba oddaje wszystko, bez słów(zdjęcie po lewej). Czasami nie idzie po naszej myśli tak, jakbyśmy tego chcieli, czasami zwyczajnie mamy gorszy dzień, ale to nie jest powód aby się poddawać - nigdzie i nigdy!  A wręcz mobilizacja do walki. Przecież ból to tylko słabość opuszczająca nasze ciało.” I Agnieszka nie poddała się, dobiegła do mety i odebrała swój srebrny medal. Brawa dla Agnieszki i Pani Eweliny!

Zdjęcia: Bartosz Stasicki.

Podkategorie

Do góry