Tak przedstawiała się jakość powietrza w poniedziałek wieczorem, godz. 21.45.

17 grudnia w Studzienicach k. Pszczyny, odbyła się 5 edycja Biegu „Śladami Żubra”, organizowanego przez Stowarzyszenie Sportowe „Aktywna Pszczyna”. Uczestnicy rywalizowali na dystansach 6 km, 12 km oraz w Półmaratonie. Nie mogło tam zabraknąć Barbary Janusz i Jej syna Tomasza. Pani Barbara była 9 wśród kobiet, a Tomasz zajął 2 miejsce w klasyfikacji generalnej i tak komentuje swój występ: ”To już chyba tradycja, że startuję w Biegu Śladami Żubra! Oczywiście nie byłbym sobą, gdyby przed startem człowiek nie narzekał "po co mi to", "w zimie się zachciało biegać". Ale ostatecznie po walce z ... podłożem, taaak, tak z podłożem, ponieważ buty na asfalt nie pomagały, zająłem 2 miejsce. Te zawody traktowałem typowo treningowo, ale jak już znajduję się na linii startu, to nie ma zmiłuj się, biegniemy i robimy swoje.”
Brawa i gratulacje!!!
Na mecie na uczestników czekał pamiątkowy medal (do którego organizatorzy od lat przykładają największą wagę), pieczenie kiełbasy przy ognisku oraz słynna, studzienicka grochówka, przygotowana przez OSP w Studzienicach.
Organizatorzy z roku na rok podnoszą poprzeczkę, która od lat i tak wysoko wisi. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: marszałek województwa śląskiego – Jakub Chełstowski oraz burmistrz Pszczyny – Dariusz Skrobol.

Wydawać by się mogło, że znakomita zimowa aura, jakiej od lat nie zaznaliśmy, przyjemna temperatura, słoneczko ściągną na tereny rekreacyjne w Kaniowie mnóstwo ludzi, jednakże tak się nie stało i to jedyny minus, jaki można postawić II Bożonarodzeniowemu Piknikowi w Kaniowie. Reszta została przygotowana perfekcyjnie i wszystkim zaangażowanym w jego zorganizowanie należą się ogromne brawa i wyrazy uznania. Niech żałują ci, którzy nie byli, bo jest czego. Zdjęcia TUTAJ
Na dzieci czekał św. Mikołaj wraz z reniferami i elfami. Można było sobie zrobić z nimi zdjęcie i odebrać gotową fotografię po zaledwie paru minutach.
Na głównym placu przed krytą sceną rozlokowane były stoiska, gdzie można było zakupić wszelkiego rodzaju świąteczne ozdoby przygotowane, między innymi, przez dzieci Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Kaniowie, domowe ciasta od Koła Gospodyń Wiejskich, pulpety z karpia i amura w zalewie octowej lub pomidorowej od Gospodarstwa Rybackiego S.A. Kraus, domowy smalczyk od Marii Maroszek, wędzonego karpia serwowanego przez Stowarzyszenie Wędkarskie „Kaniowski Karp Królewski”, no i zupełnie za free pierogi z karpiem, kapustą i grzybami oraz barszczyk czerwony serwowane przez Panie z Lokalnej Grupy Rybackiej Bielska Kraina. Na stoisku LGR dzieci mogły również przyozdabiać i konsumować piernikowe rybki oraz zaopatrzyć się w kolorowanki i inne gadżety, stoisko gastronomiczne Lucjana Grzywy oferowało jeszcze gorące potrawy i napoje, więc każdy mógł spędzić popołudniową niedzielę bardzo przyjemnie, bo oprócz czegoś dla ciała było jeszcze dużo dla duszy i oczu.