Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

21. 01. 04
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2527
LogoUbiegły rok nie był dla nas za bardzo szczęśliwy. Pandemia pokrzyżowała szyki wszystkim, którzy mieli jakiekolwiek plany. Nie inaczej było w przypadku działalności Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK zarejestrowanym przy Urzędzie Gminy Bestwina.
Styczeń zaczął się bardzo dobrze. Jak co roku Klub HDK PCK powołał Sztab WOŚP, a Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się 12 stycznia. W puszkach 32 wolontariuszy Sztabu o numerze # 2861 znalazło się 35 552,38 zł i jest to wynikiem ofiarności wszystkich darczyńców, jak również rozszerzenia zbiórki o Starą Wieś. Wcześniej Sztab prowadził kwestę w gminie Bestwina, w Dankowicach i Wilamowicach. We wspomnianej Starej Wsi uzbierano 4 193,66 zł.
Pierwszą akcję poboru krwi w 2020 roku przeprowadzono w Janowicach, w niedzielę 26 stycznia - zarejestrowało się 18 osób, krew oddało 17 co pozwoliło uzyskać 7 650 ml tego bezcennego leku.
Niestety, wspomniana pandemia spowodowała odwołanie dwóch kolejnych zaplanowanych wcześniej akcji, tj. w Kaniowie i Bestwince.
Drugą w 2020 roku zbiórkę krwi udało się zorganizować dopiero 5 lipca w Kaniowie, gdzie zarejestrowało się 25 osób, krew oddało 19 = 8 550 ml.
Trzecia i ostatnia akcja odbyła się również w Kaniowie, 11 października - zarejestrowały się 22 osoby, krew oddało 18 = 8 100 ml.
W sumie w 2020 roku uzyskano 24 300 ml krwi od 54 dawców.
W ubiegłym roku składkę członkowską opłaciło 12 dawców, pozostałe osoby to wolontariusze.
Odznakę Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi I stopnia (po oddaniu 18 litrów) odebrał Bartłomiej Dawidek, Klub złożył również wniosek dla niego do Ministra Zdrowia o Odznakę Zasłużony dla Zdrowia Narodu, która przysługuje po 20 litrach oddanej krwi.
Pierwsza w 2021 roku akcja krwiodawstwa w naszej gminie odbędzie się w niedzielę, 24 stycznia w Janowicach – parking przy kościele i OSP – od 9:00 do 13:00.
21. 01. 03
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3131
IMG 0983IMG 0984IMG 0987O amatorach i miłośnikach zimowych kąpieli w popularnej kaniowskiej „Żwirowni” pisałem już 15 listopada 2010 roku. Wówczas było to zaledwie kilka osób, ale systematycznie ich liczba wzrastała. W Czechowicach-Dziedzicach powstała grupa „Czechowicki Klub Morsów - Morsy i Foczki”, która spotyka się w Kaniowie w każdą niedzielę o godz. 15:00. Oprócz tej grupy można było zaobserwować również inne osoby, które może nie tak systematycznie, jak ww. członkowie Czechowickiego Klubów Morsów, ale również zanurzały się w zimnej wodzie. Kto przejeżdżał w niedzielę (3 stycznia) ulicą Czechowicką ten mógł zaobserwować około 6 różnych mniej lub bardziej licznych grup, które zażywały kąpieli. Oczywiście większe wrażenie robi morsowanie, kiedy brzegi są zasypane śniegiem, woda jest zamarznięta i konieczne jest wyrębywanie w lodzie przerębli, ale jaka zima, takie morsowanie…
Postanowieniem noworocznym grono foczek i morsów powiększyło się o członków UKS SET Kaniów.  I od razy trzeba przyznać, że nie jest to grupa mała i z tendencją wzrostową. A co najważniejsze, znakomity przykład daje Pani Prezes, Halina Błaszkiewicz, która dzisiaj również postanowiła wejść do wody. A wszystko odbywa się zgodnie z zasadami, zresztą kto, jak nie zawodnicy i trenerzy ma wiedzieć, że najpierw musi być rozgrzewka, a potem dopiero spokojne zwiększanie obciążeń, a w tym wypadku powolne zanurzanie się w zimnej wodzie.
O wrażenia z pierwszych przygód z morsowaniem zapytałem Panią Prezes, Halinę Błaszkiewicz i trenerkę, Katarzynę Pilarz. Oto co powiedziały:
- Katarzyna Pilarz: Morsowanie to był mój plan na 1 stycznia 2021. Miałam być wtedy nad morzem z przyjaciółmi, niestety z przyczyn pandemicznym nie mogliśmy wyjechać. No i 1 stycznia pierwszy raz morsowałam, ale w Kaniowie. Wrażenie jest niesamowite i chce się jeszcze i jeszcze, tak więc złapałam bakcyla a kolejny krok to morsowanie w morzu zimą. Teraz zrobiła się fajna grupa, więc co tydzień będziemy się mrozić w Żwirowni, a kiedyś zrobimy to w Bałtyku.
- Halina Błaszkiewicz: Gdy zobaczyłam jak moja córka morsuje w Nowy Rok powiedziałam sobie: muszę i ja, w końcu nieważne, ile ma się lat, ale na ile się czuje. Byłam i spróbowałam, na razie tylko delikatnie, do kolan, ale nie postawiłam jeszcze w tej kwestii kropki. Polecam każdemu.
A skoro Pani Halinka poleca, to może i Ty się zdecydujesz?
Czytaj więcej
21. 01. 01
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2778
Rok 2020 był dość problematyczny, jeśli chodzi o długie weekendy, bo dni wolne od pracy układały się tak, że trudno było w prosty sposób przedłużyć sobie wypoczynek. Na szczęście w 2021 roku będziemy mieli do tego kilka okazji, ale za to dużo wolnego odpadnie nam przez święta Bożego Narodzenia i majówki, które w 2021 roku nie rozpieszczą fanów długich weekendów.
Ale zacznijmy od początku. Jak zwykle rok zaczynamy od dnia wolnego, czyli Nowego Roku. Tym razem wypadł on w piątek, więc już z automatu na start mamy 3-dniowy weekend. Oczywiście zdarzały się lepsze konfiguracje, ale i tak nie jest źle. Tym bardziej, że możecie przedłużyć go – biorąc dodatkowe wolne 4 i 5 stycznia. Wtedy licząc razem ze świętem Trzech Króli, weekend zaczniemy w piątek, a skończymy dopiero w środę.
Po całkiem miłym początku roku, przyjdzie nam jednak trochę poczekać na kolejne wolne. Tegoroczna Wielkanoc wypada bowiem dopiero 4 kwietnia i standardowo dodatkowy mamy wolny Poniedziałek Wielkanocny, co oznacza kolejny 3-dniowy weekend.
Kilka tygodni później nadchodzi majówka, zwana również festiwalem grillowania – pod warunkiem, że pozwala na to pogoda. Niestety tegoroczna konfiguracja nie rozpieszcza. 1 maja wypada w sobotę, a 3 maja w poniedziałek. To oznacza, że znów wydłużamy weekend jedynie o jeden dzień. Warto jednak pamiętać, że za święto przypadające w sobotę należy nam się dodatkowy dzień wolny.
Czytaj więcej
20. 12. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3330
Ochotnicza Straż Pożarna w Kaniowie wystawiła na licytację przejazd samochodem ratowniczo-gaśniczym Scania GCBA 5/32 po ulicach Kaniowa.
Termin przejazdu wstępnie ustalony na 3.01.2021 (niedziela) lub 6.01.2021 (środa). Szczegóły odnośnie godziny i dokładnego terminu będą ustalone indywidualnie z osobą, która wygra licytację.
Cena wywoławcza: 50 zł
Koniec licytacji: 1.01.2021 godzina 20.
Celem licytacji jest udział w akcji „Załoga Filipka kontra SMA” mającej na celu pomoc w leczeniu Filipka Cholewy chorego na rdzeniowy zanik mięśni – SMA 1.
Aby Filipek został wyleczony konieczna jest terapia genowa – najdroższy lek świata, który kosztuje przeszło 9,5 mln zł.
Niezależnie od udziału w licytacji można pomóc Filipkowi wpłacając darowizny za pośrednictwem: https://www.siepomaga.pl/filip-sma
20. 12. 25
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2717