Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

21. 05. 09
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3793
Z chęcią rehabilitacji po wysokiej porażce z LKS-em Wisła Wielka przystąpili do sobotniego meczu piłkarze z Bestwinki.
– Zmieniliśmy koncepcję względem ostatniego meczu. Pracowaliśmy nad tym w tygodniu i przyniosło to zamierzony rezultat – przyznał po końcowym gwizdku trener KS-u Tomasz Duleba. Premierowa odsłona meczu upłynęła w dość spokojnym tempie. Obie ekipy dość pasywnie zachowywały się w ofensywie, wyczekując na potknięcie rywala. To jednak się nie ziściło i premierowa odsłona meczu przebiegła bez żadnych bramkowych łupów.
Nieco żwawiej wyglądała druga połowa. Po stronie KS-u w tym meczu swoje szanse mieli m.in. Szymon Skęczek oraz Łukasz Filipowicz. Gospodarze również zagrozili bramce ekipy z Bestwinki, lecz w sytuacji sam na sam górą był Dominik Chmielniak.
Punktem kulminacyjnym była jednak 70. minuta. To wówczas Skęczek otrzymawszy dogranie od Piotra Wydmańskiego ulokował piłkę w siatce. Jak się okazało było to trafienie na wagę pierwszych trzech punktów na wiosnę dla KS-u i rehabilitacji po słabym meczu z LKS-em Wisła Wielka.
LKS Rudołtowice-Ćwiklice - KS Bestwinka 0:1
KS Bestwinka:Chmielniak - Filipowicz, Tomala, Bieńko, Prymula, Kosmaty, Olek, Adamowicz, Skęczek (90’ J.Duda), Willmann (60’ Wydmański), Radwański (80’ Bieroński)

Źródło:www.sportowebeskidy.pl

21. 05. 08
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4139
W pierwszym kwadransie gry olbrzymią większość czasu akcje toczyły się na połowie LKS Bestwina, ale bramkę zdobyli gospodarze. W 15. minucie Dawid Gleindek wykonał rajd lewą flanką i będąc już przed bramką GTS-u dograł do Szymona Skęczka, który nie miał żadnych problemów, by dać swojej drużynie prowadzenie. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców w minucie 19. Skęczek nieomylnie wykonał „11” po faulu golkipera gości na Wojciechu Wilczku. Aktywny dziś napastnik LKS-u w 34. minucie również miał powody do szczególnej satysfakcji. To on właśnie do „pustaka” sfinalizował asystę Mateusza Wójtowicza z prawego skrzydła. W obrazie gry niewiele zmienił gol honorowy bojszowian, który stał się faktem tuż przed zejściem drużyn do szatni. Zdjęcia TUTAJ
Gdy ekipy na murawę powróciły strzelali wyłącznie podopieczni trenera Szymali. A konkretnie w 60. minucie Gleindek, który nie zaniechał dalekiego podania od Kacpra Mioduszewskiego. Rezultat mógł zmienić się jeszcze na rzecz ekipy z Bestwiny, najlepszej z szans nie potrafił spożytkować Wilczek. Kiedy na niespełna kwadrans przed finiszem „cegłę” za „pyskówkę” wobec sędziego ujrzał napastnik przyjezdnych Mateusz Dudek, stało się jasne, że niczego GTS w Bestwinie nie wskóra i polegnie cokolwiek zasłużenie.
Warto jeszcze odnotować obronę rzutu karnego przez Mioduszewskiego.
LKS Bestwina – GTS Bojszowy 4:1
LKS Bestwina: Mioduszewski - Wentland, Gołąb, M. Gacek, Makowski, Gleindek, M. Wójtowicz (85' Wilczak), Patroń, Grabski (87' Nowak), Skęczek (80' Łuszczak), Wilczek (68' Włoszek)
21. 05. 08
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 5991
 CW 4550 CW 4557 CW 4563181898750 837482866866612 8536488220443036418 nZ jednej strony można byłoby ponarzekać, bo na przygotowane przez Piotra Postkę 10 dwuosobowych kajaków wykorzystany został tylko jeden, ale z drugiej strony wypełnione śmieciami 50 worków uzbieranych przez ok. 15 osobową grupę robi wrażenie. Oprócz jednej osoby, które zbierała śmieci z wody pozostali przemierzyli całą trasę pieszo.
Należy więc śmiało napisać, że akcja się udała. Pogoda dopisała to i humory były wyśmienite.
Piotr Postka składa wszystkim uczestnikom serdeczne podziękowania za włączenie się do akcji sprzątania Wisły i Białej. Szczególnie serdeczne podziękowania należą się najmłodszym uczestnikom, którzy potrafili dostrzec nawet najmniejsze odpady i dzielnie dźwigali worki z tymi odpadami. Wierzmy, że „czym skorupka za młodu nasiąknie ….” Kontenery, worki i odbiór odpadów sfinansował Urząd Gminy i Wody Polskie.
183141690 177394110826678 23906398806449658 n182366853 1169973760109733 525657729348146125 n1183219358 470356167376550 2255826942207157943 n183337270 995736984555636 158642201690764469 n183494931 1217577332010862 7055589336780167033 n184290487 156113956452722 6738968239314167002 n
21. 05. 07
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4055
Tylko LKS Bestwina zagra w najbliższej kolejce na własnym boisku, LKS Kaniów i KS Bestwinka udają się na boiska rywali. Aktualna tabela grupy mistrzowskiej TUTAJ, grupy spadkowej TUTAJ
Kolejka 3 - 8 maja
LKS Bestwina - GTS Bojszowy - 8 maja, 17:00
Kolejka 3 - 8-9 maja
MRKS II Czechowice-Dziedzice - Przełom Kaniów - 9 maja, 17:00
LKS Rudołtowice-Ćwiklice - KS Bestwinka - 8 maja, 17:00

Kolejka 3 - 8 maja

       

LKS Bestwina

-

GTS Bojszowy

8 maja, 17:00

Kolejka 3 - 8-9 maja

MRKS II Czechowice-Dziedzice

-

Przełom Kaniów

9 maja, 17:00

       
       

LKS Rudołtowice-Ćwiklice

-

KS Bestwinka

8 maja, 17:00

21. 05. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4965
Mapka dojazduProfesjonalna wypożyczalnia kajaków i dobra organizacja spływów. POLECAMY! - - Świat P; 8 miesięcy temu; Polecam. Fantastyczna przygoda, miło spędzony czas. Kajaki wygodne i bezpieczne. - - Barbara H; miesiąc temu; Bardzo przyjemny kontakt, świetne kajaki. Polecam! - Tomasz S
Takie opinie można poczytać na oficjalnej stronie firmy Pana Piotra Postki - https://postkajaki.business.site zajmującej się organizacją spływów i wypożyczaniem kajaków. Ale nie o reklamę firmy tym razem chodzi, ale o poinformowanie Państwa i zaproszenie do akcji sprzątania Wisły i kawałka rzeki Białej, które Pan Piotr organizuje w najbliższą sobotę, 8 maja. Dla tych, którzy chcą połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli sprzątać Wisłę od strony wody, Pan Piotr udostępnia 10 kajaków dwuosobowych. Można również przejść trasę, która będzie sprzątana, pieszo. Początek przy przeprawie przez rzekę Białą, tzw. „droga technologiczna”, która łączy się za rzeką Białą z ul. Nad Białką w Czechowicach-Dziedzica (blisko lotniska) około godziny 8:00, koniec na granicy z Jawiszowicami. Jak informuje Pan Piotr, wójt gminy, Artur Beniowski, zapewni dwa kontenery do odbioru zebranych śmieci oraz worki dla każdego zbierającego. Każdy, kto chce zaangażować się w tę akcję, powinien zadbać o rękawice i odpowiedni, wygodny ubiór. Kliknij w mapkę, aby zobaczyć możliwe dojazdy do miejsca startu.
Zapraszamy! Przyczyńmy się do tego, aby nasze piękne polskie rzeki były jeszcze piękniejsze!
Sobota, 8 maja, start: godz. 8:00, przeprawa przez rzekę Białą koło lotniska, dojazd od strony Czechowic-Dziedzic ulicą Nad Białką, od strony Kaniowa ul. Czechowicką, następnie „drogą technologiczną”, można również w Miasteczku wjechać na „drogę technologiczną” i jechać w stronę kopalni lub w centrum Kaniowa skręcić w ul. Kóski, a z niej zjechać na Czechowicką i później na „drogę technologiczną”. Kolejny dojazd to ul. Osiedlową do ul. Wędkarskiej i dalej do „drogi technologicznej” i skręcić w stronę kopalni.
21. 05. 03
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4561
Goście zawitali do Bestwiny wzmocnieni kilkoma zawodnikami z "jedynki" - m.in. golkiperem Krzysztofem Żerdką, Markiem Sobikiem czy Dariuszem Ruckim - to zwiastowało, że poniedziałkową konfrontację traktują z należytą powagą. To bielszczanie też postarali się o gola na otwarcie wyniku. W 23. minucie Krystian Makowski sfaulował w obrębie "16" Sobika, a sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Dla "dwójki" Rekordu była to zarazem druga doskonała szansa, przy wcześniejszej kunsztem bramkarskim wykazał się Kacper Mioduszewski. Zespół z Bestwiny z premierowych dwóch kwadransów żałować mógł okazji z 5. minuty gry, gdy zarówno uderzenie Szymona Skęczka, jak i następujące po nim poprawki Żerdka parował.
Jeszcze przed przerwą spotkanie nabrało zgoła odmiennego biegu, bo miejscowi zdołali nie tylko doprowadzić do remisu, ale i wyjść na prowadzenie. W 32. minucie idealnie wcelował Wojciech Wilczek, nie dając szans bramkarzowi Rekordu II strzałem z ponad 20. metrów. A już krótko przed pauzą Damian Gacek przytomnie zszedł z futbolówką z lewej flanki, kierując strzał "za kołnierz" bezradnego Żerdki. Mecz miał jeszcze inny ważny element, a mianowicie... żółte kartki, którymi w opisanej połowie notorycznie napominani byli piłkarze LKS-u.
Czytaj więcej
21. 05. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4052
W 10, 19, 23 i 32 minucie wpadały piłki do bramki KS Bestwinka strzeżonej przez Amadeusza Golika. Wspomagani przez mocny wiatr zawodnicy LKS Wisła Wielka dosyć łatwo torowali sobie drogę do pola karnego gospodarzy i wykorzystali wszystkie szanse. Bramkarz gości nie miał zbyt wiele do roboty. ZdjęciaTUTAJ
Po zmianie stron, mimo iż wiatr nie zmienił kierunku zawodnikom KS Bestwinka ani razu nie udało się zmienić wyniku, natomiast taką okazję mieli goście, ale Amadeusz Golik obronił rzut karny wykonywany przez bramkarza Wisły.
Zawodnikom KSB trudno odmówić woli walki i dążenia do zmiany wyniku, ale nad dokładnością podań i odbiorów piłki na pewno muszą popracować. Pozostaje wierzyć, że ta porażka na własnym boisku, które przecież nie tak dawno było twierdzą nie do zdobycia podziała, jak zimny prysznic i w kolejnych meczach będzie już tylko lepiej.
KS Bestwinka - LKS Wisła Wielka 0:4
KS Bestwinka: Golik – Osierda, Filipowicz, Bieńko, Willmann (46' Wydmański), Dawidek, Olek, Adamowicz, Skęczek, Kosmaty, Radwański
21. 05. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 5214
Dopóki będą nawet matematyczne szanse na utrzymanie, będziemy w to wierzyć – deklarował dwa dni temu trener LKS Przełom Kaniów, Tomasz Świderski. Mimo porażki w pierwszym meczu z ZET Tychy nikt w Kaniowie nie tracił wiary w osiągnięcie celu, jakim jest utrzymanie.
1 maja na boisku w Kaniowie przeciwnikiem gospodarzy była bielska Stal. Można napisać: szkoda tych punktów, bo kaniowianie całkiem przyzwoicie zaprezentowali się na tle BKS Stal Bielsko-Biała. Zdjęcia TUTAJ
Sam mecz może nie był porywającym widowiskiem, ale woli walki i przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść nie brakowało żadnej z drużyn. Swoje szanse na zdobycie bramki mieli między innymi Kamil Kuśmierczyk i Mateusz Maciążka po stronie BKS Stal, a z kolei kiedy atakowali kaniowianie (Kornel Ryszka, Patryk Ciućka, Grzegorz Maron, Tomasz Jacher) to za każdym razem na przeszkodzie stawał im jednak dobrze dysponowany golkiper BKS-u Jan Syc, albo z linii piłkę wybijał Juraj Dancik, jak w przypadku próby Grzegorza Marona.
Emocje trzymały w napięciu aż do ostatnich chwil spotkania. W 88. minucie J. Maj otrzymał piłkę na prawe skrzydło, przytomnie uderzył na bramkę Przełomu i precyzyjnie wpakował ją do "sieci". Jak się okazało, był to gol na wagę wygranej bialskiej Stali.
– Jestem dumny z drużyny za ten pojedynek. Zagraliśmy - w mojej opinii - jeden z najlepszych meczów w tym sezonie. Widzę, że praca z nowym trenerem przynosi efekty, który zaowocują w przyszłości – powiedział po meczu prezes Przełomu, Grzegorz Wieczorek.
LKS Kaniów – BKS Stal Bielsko-Biała 0:1
LKS Kaniów: Twardowski - Klimczak, Czulak, Zdeb, Kubies, Faruga, Grygierzec (60' Woźniak), Ciućka (73' Zavadka), Jacher, Maron, Ryszka.
21. 04. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 5669
IMG 1668IMG 1672IMG 1663IMG 1676IMG 1683IMG 1665Oddanie do użytku skateparku w Kaniowie jeszcze bardziej wzbogaciło ofertę rekreacyjno-sportowo-wypoczynkową na terenach rekreacyjnych. Idąc kiedyś na tereny rekreacyjne mówiło się, że „idzie się na korty”, ponieważ to była, obok baseników, główna atrakcja. Dzisiaj basenów już nie ma, natomiast w ich miejscu powstał plac zabaw, a tam, gdzie był jeden z kortów zbudowano pierwszy w gminie Bestwina skatepark. Oprócz tego powstała siłownia zewnętrzna, jest boisko wielofunkcyjne, skocznia do skoku w dal, są ścieżki, ławeczki, rosną drzewa, w których cieniu można sobie odpocząć po sportowych wysiłkach. Wszystkim urządzeniom towarzyszą odpowiednie tablice z regulaminami korzystania z nich.
Na zaproszenie wójta, Artura Beniowskiego, w piątek, 30 kwietnia, odbyło się z udziałem posła Przemysława Drabka, przewodniczącego Rady Gminy, Jerzego Stanclika, radnych: Grzegorza Owczarza i Grzegorza Kołodziejczyka, sołtysa Marka Pękali, dyrektor Zespołu Szkolno – Przedszkolnego, Agaty Szypuła, skarbnika Urzędu Gminy, Anity Kubik, kierowników referatów: Mariusza Szlosarczyka i Piotra Kine, inspektora budowy, Krzysztofa Hałata, właściciela firmy Bud-Tor, Leszka Kosmatego, byłego przewodniczącego Rady Gminy, jednego z inicjatorów budowy, Jerzego Zużałka, oddanie do użytku skateparku. Wykonawcą była firma Royal Play z Małkini Górnej (województwo mazowieckie, w powiat ostrowski).
Czytaj więcej
21. 04. 29
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4641
W wieku 15 lat rozpoczął treningi z pierwszym zespołem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Chwilę po swoich szesnastych urodzinach zadebiutował w seniorach. W jego przypadku słowo „talent” odmieniane było przez wszystkie przypadki. Jednak styl, w jaki Jakub Bieroński wszedł na poziom profesjonalnej piłki, pokazuje, że nie ma w tym żadnej przesady.

Bo jakiego innego słowa użyć, mówiąc o chłopaku, który do pierwszego zespołu wchodzi bez skrupułów – w piątym występie z seniorami strzela efektownego gola, później zaś popisuje się dojrzałą asystą, jak nie utalentowany? Bieroński został najmłodszym zawodnikiem pierwszej drużyny w historii klubu. W sierpniu 2018 roku miał okazję przekonać do swojego talentu ówczesnego selekcjonera kadry U-16 Marcina Dornę, który to zaprosił zawodnika na konsultację szkoleniową. Dwa lata później zaś postanowił mu się przyjrzeć trener reprezentacji U-19 Jacek Magiera. W tym momencie 18-latek ma na koncie kilkanaście występów w ekstraklasie i marzy o grze w Lidze Mistrzów.

Trening ciała i głowy
Zaproszenie od Magiery Bieroński dostał na towarzyskie mecze z Niemcami oraz Czechami. To było tuż po zwycięstwie Bayernu Monachium Roberta Lewandowskiego w rozgrywkach Champions League. Oglądający to spotkanie pomocnik Podbeskidzia zamarzył sobie, by pójść w ślady słynnego Polaka i odsłuchać kiedyś hymn Ligi Mistrzów. Droga do tego daleka, ale nie poza zasięgiem Bierońskiego, który mimo młodego wieku jest bardzo dojrzałym zawodnikiem. Ma świadomość, ile poświęceń kosztuje zdobycie szczytów w piłce. I że trudne momenty są nieuniknione, sztuką jest wyciąganie z nich korzyści na przyszłość. On tak zrobił. Kiedy po swoim debiutanckim spotkaniu w Fortuna 1. Lidze złamał rękę, sięgnął po książkę „Obóz treningowy” Jona Gordona. – Zdałem sobie sprawę, że sportowiec zawsze musi być mocnej wiary i umieć radzić sobie z trudnymi sytuacjami – powiedział. – Próbuję różnych metod treningowych. Staram się w codziennej pracy wykorzystać wszystkie wskazówki, które dostaję od starszych kolegów – tłumaczył.
Szybko więc zrozumiał, że równie ważny jest trening wzmacniający cię fizycznie, co trening głowy, który buduje i wzmacnia poczucie własnej wartości. To jest kluczowa sprawa w procesie wchodzenia w świat futbolu, jakiego pragnie każdy chłopak zaczynający zabawy z piłką. Miał od kogo uczyć się odpowiednich wzorców, cech sportowca. Tomasz Bieroński, tata piłkarza, zdobył z Odrą Wodzisław Śląski mistrzostwo Polski juniorów. Wujek, Artur Bieroński, to grający trener Pasjonata Dankowice. Jak będąc wychowywanym w takim środowisku nie pójść samemu drogą, która otworzy ci drzwi do zawodowej piłki? Tym bardziej, ża zapału Kubie Bierońskiemu nie brakowało. Od 7. roku życia miał indywidualne treningi z Wojciechem Fludrem.

Gotowy do rywalizacji z seniorami

Czytaj więcej