Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Proboszcz z Kaniowa

  • monia191919
  • Autor
  • Gość
  • Gość
13 lata 10 miesiąc temu #753 przez monia191919
Proboszcz z Kaniowa was created by monia191919
Co sądzicie o obrażaniu kaniowian przez proboszcza?
Naszym przysmakiem jest kawa i herbata a wikarego głodziliśmy?
Proboszczu - WSTYD!!!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
13 lata 10 miesiąc temu #754 przez zefir
Replied by zefir on topic O:Proboszcz z Kaniowa
Ja tam się nie obrażam. W sumie facet ma rację. Ksiądz też człowiek a trochę by było głupio gdyby nosił kanapki i herbatę w termosie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
13 lata 10 miesiąc temu #755 przez danielek2002
Replied by danielek2002 on topic O:Proboszcz z Kaniowa
Masz rację,zefir, poprzednicy chyba nie byli podejmowani tylko kawą i herbatką.

Tylko nadzieja na smierc trzyma mnie jeszcze przy zyciu...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • jaymz
  • Gość
  • Gość
13 lata 10 miesiąc temu #756 przez jaymz
Replied by jaymz on topic O:Proboszcz z Kaniowa
Nie widzę tu Monia żadnego obrażania. Ot sama prawda. Tak jak pisze zefir - ksiądz też człowiek i musi coś zjeść w ciągu dnia. Wyobraź sobie, że musiałabyś chodzić cały dzień bez żadnego posiłku...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • monia191919
  • Autor
  • Gość
  • Gość
13 lata 10 miesiąc temu #757 przez monia191919
Replied by monia191919 on topic O:Proboszcz z Kaniowa
oni gonili po wsi !

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
13 lata 10 miesiąc temu #758 przez inka
Replied by inka on topic O:Proboszcz z Kaniowa
sprawa chyba jest co najmniej przykra.
nikt nie ma prawa kogokoliek obraząć a kściól jest po to by nas jednoczyć i uczyc szacunku a nie miejsca w szergu.
mnie tez nie podało sie kazanie o gnoju w sercu i przytyk że nie karmimy księzy.Ale przyjecie w domu kogos kto przychodziz wizytą to chyba sprawa honoru. Myslę ze mieszkancy podchodza do nowych ksiezy na prafi z dystansem i to chyba nie tylko z powodu kazań ale poprzednika. Jednak uznajmy sprawę za była i ja osobiście zapraszam ksiedza na obiad niedzielny jak czuje się nadal urazony, a kto bez winy niech rzuci kamieniem ...a potem ugotuje obiad na następną niedzielę....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.254 s.
Do góry