napiszę tak:
jestem zbyt leniwy żeby studiować i rozkminiać dzisiaj te analizy.
wg. tego co wyczytałem w tym wątku to opłata ma wynosić 10,50 (czy to już jest uchwalone i nieulegnie zmianie?) przy segregowaniu/miesiąc/os.
Faktycznie jeśli ktoś ma powyżej 4 osób to robi się dość spora kwota, nieporównywalna z dotychczasowymi kosztami.
Ja proponowałbym np. obniżenie opłaty za wywóz śmieci (obniżenie kwoty wyjściowej) dla gospodarstw nieprodukujących popiołu .
Ok. 20 lat temu obiecywano dotacje dla ekologicznych i ludzie pomontowali piece, może teraz jest najodpowiedniejszy czas żeby wyjść naprzeciw i ze sprawdzeniem stanu faktycznego nie ma najmniejszego problemu?
Bo obecny stan rzeczy jest faktycznie taki że każdy zapłaci więcej, składając się na tych którzy produkują więcej,
i nieprzekonuje mnie to, że tak jest wszędzie. To jest poprostu nieuczciwe.
Proponuje niezmieniać ceny a zastosować taki rodzaj dotacji. A ogrzewanie gazowe łatwo udowodnić, a i ilość produkowanego popiołu jest raczej znaczna co myślę kilka złotówek w miesięcznej kwocie ma odzwierciedlenie (z tego co wyczytałem to przewiduje się 28kg na mieszkanie na miesiąc), bo na pozostałe odpady raczej niewarto się licytować...
Ja osobiście będę wydymany na ok.7zł mc. (3 osobowa rodzina).
Papier oddaję sąsiadowi, butelki plastikowe i szkło koledze który wymienia to na drzewka, reszta jakoś mieściła się do 1 pojemnika/ms.
i ostatnia rzecz:
założone zarobki pracowników mam nadzieję że to kwota brutto, bo ja z 10letnim stażem w fabryce na 3 zmiany zarabiam 13zł/godz. i wiem że źle nie mam, więc nie wiem czy mnie stać na opłacanie takich drogich pracowników.