Prawie 400 dzieciaków musiało się jakoś do Kaniowa dostać, więc zaparkować samochód w pobliżu kaniowskiej hali w weekend 11 – 12 lutego było bardzo trudno. A wszystko za sprawą organizowanych przez Mariusza Cupriaka i LKS Przełom Kaniów Turniejów z okazji Dni Babci i Dziadka, które w tym roku miały charytatywny charakter, odbywały się bowiem pod hasłem „Gramy dla Leonka Cebuli”. Dzieciaki grały, a wolontariusze Stowarzyszenia „Z Sercem na Dłoni”, Hania i Łukasz, kwestowali z puszkami Stowarzyszenia. Od razu podam, że uzbierano 4 003,63 zł i 1 euro, w tym 800 zł przekazał LKS Kaniów. Leonek wraz z rodzicami i babcią odwiedzili halę w niedzielę i przekazali dzieciakom pączki. Tato Leonka uczestniczył w dekoracji drużyn. Swoją obecność zaznaczyli również prezes LKS Kaniów, Grzegorz Wieczorek i sołtys Kaniowa, Marek Pękala. W trakcie rozgrywek zauważyć można było również zawodników z najwyższego ligowego szczebla – w dalszym ciągu grającego w Ruchu Chorzów Macieja Sadloka i Daniela Ferugę, który został niedawno asystentem trenera Dariusza Żurawia w TS Podbeskidzie. Swoim maluchom kibicował również Andrzej Sadlok, chyba najdłużej piastujący funkcję prezesa w polskiej piłce nożnej w LKS Pasjonat Dankowice.
Zdjęcia z soboty TUTAJ, z niedzieli TUTAJW sobotę swój Turniej rozpoczęły Smerfiki z roczników 2016/2017. Aż 8 zespołów walczyło w dwóch grupach. Komplet punktów zdobyli zawodnicy Sadi Soccer School z Dankowic, drugie miejsce przypadło LKS Kaniów, a trzecie LKS Zamek Grodziec. Wszyscy zawodnicy otrzymali złote medale i czekolady, w tej grupie wiekowej najważniejsza jest zabawa.
Po Smerfikach na parkiet wybiegły Skrzaty, czyli dzieci urodzone w latach 2015/2016 i młodsi. Tutaj również było 8 drużyn. Pierwsze miejsce zajął LKS Zamek Grodziec, drugie Football4PRO, trzecie Strefa Football Bronów prowadzona przez wymienionego wcześniej Daniela Ferugę.
Czytaj więcej