Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

"Czekam na Ciebie" - nowy singiel Łukasza

23. 07. 25
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1291
Pisałem już o nim 17 lutego 2020 roku z okazji zamieszczenia na youtube piosenki, która powstała we współpracy z Kubą Krystyanem. Łukasz Jonkisz, bo to o nim mowa, był nie tylko wykonawcą, ale również autorem tekstu piosenki „Spadłaś jak Anioł z nieba” zaprezentowanej z okazji Walentynek. Z kolei Jakub Krystyan był autorem aranżacji, grał na instrumentach klawiszowych, gitarze i jego głos słychać było w chórkach. Był on również producentem i realizatorem nagrania. Tamten utwór można zobaczyć tutaj: https://youtu.be/w69qE1_CIAo. Dzisiaj o innej piosence i współpracy z innym znanym naszym instrumentalistą.

 

„Czekam na Ciebie” – zapewnia każdego słuchacza Łukasz. Taki bowiem tytuł nosi świeżo zaprezentowany singiel, dostępny w serwisie YouTube, a już wkrótce mający zapanować także na platformach streamingowych (Spotify, Tidal. iTunes). Za wokal, muzykę i instrumenty klawiszowe odpowiada tu sam wokalista, miksem i masteringiem oraz brzmieniem gitary akustycznej zajął się Kacper Wójtowicz z Kameralnego Studia Muzycznego działającego przy GOK w Bestwinie, a zaczarowane, poruszające słowa i okładkę stworzyła Anna Płaczkowska. Zapytałem Łukasza, jak powstawała jego najnowsza piosenka? Oto co powiedział:

Trudne doświadczenie życiowe sprawiło, że pewnego styczniowego dnia siadłem do pianina i te wszystkie emocje, które były we mnie chciałem wyrazić muzyką. Ta piosenka to takie przejście osobiste z przeszłości do przyszłości, jakby z mroku do światła, z totalnego zrezygnowania do nadziei. Pierwotnie to ja napisałem tekst, ale stwierdziłem, że oddam to specjalistom i ten mój tekst trafił w ręce mojej koleżanki Ani, która jest specjalistką od pisania tekstów (sam wolę pisać poezję niż teksty piosenek) i trochę został on zmieniony, tak żeby współgrał z muzyką. Melodia powstała bez zbędnych poprawek, po prostu to był ten moment, ta chwila, że muzyka pozostała. Postanowiłem, że nagram piosenkę w Studiu u Kacpra i że to będzie tym razem bardziej akustyczna piosenka i dam z siebie wszystko co myślę, że słychać w tejże piosence. Ma ona nieść nadzieję, bo jak wiemy nadzieja umiera ostatnia i ma niemalże utulić każde poranione serce przez jakieś trudne życiowe doświadczenia. Zachęcam wszystkich do wysłuchania tej piosenki, która według mnie jest dotychczas najbardziej osobistą i najbardziej emocjonalną.

Do góry