Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
- Szczegóły
-
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002) | on 05 grudzień 2007 | Odsłony: 8608
-
Odsłony: 8608
Od wielu już lat zaraz po mszy ku czci św. Barbary – patronki górników, członkinie i członkowie Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów Górników w Kaniowie spotykają się 4 grudnia w Domu Strażaka, aby wspólnie pośpiewać, napić się „Tyskiego” i uciesznie pofedrować.
Na „Górniczej Biesiadzie’ gościli: wójt Stefan Wodniak, sołtys Marek Pękala, ksiądz proboszcz Jan Mamcarz, dr Barbara Mamica – Migdał, przedstawiciele Koła Emerytów działającego w Czechowicach – Dziedzicach przy KWK „Silesia” oraz członkowie Zarządu Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność’80”, która pomaga co roku w organizacji tych Biesiad. Do śpiewu przygrywał zespół „Orion”, który znakomicie potrafi stworzyć atmosferę wspaniałej zabawy, a gości bawił Zbigniew Kotrys – specjalny gość z Czernichowa. W roli gospodarzy i prowadzących Biesiadę wystąpili: Marian Góra oraz Jerzy Zużałek.
Pan Zbigniew najpierw przedstawił z czego zbudowany jest prawdziwy góral, a potem uczył wszystkich różnych przyśpiewek, które przewijały się przez cały wieczór. Często również słychać było góralski okrzyk „ho ho ho”. Można się było przy okazji dowiedzieć, że prawie 98,7 % góralskich przyśpiewek, to przyśpiewki sprośne, więc z żalem informuję, że żadnej z nich nie mogę tutaj zacytować….a szkoda….a, że Tyskie piwo żółty kolor ma, więc go pijmy do samego dna to przecież każdy smakosz może śpiewać niezależnie od okoliczności i towarzystwa, podobnie jak to, że „kto piwa nie pije, dziewuch nie rajcuje, ten albo waryjot, albo zwaryjuje”.
Czytaj więcej