Konkurencje dla dorosłych i dla dzieci, dla tych pierwszych typowo związane z rolnictwem, dla dzieci zabawowe, zresztą wszystkie służyły raczej dobrej zabawie, a nie rywalizacji, ale były momenty, kiedy niektórym podnosiło się ciśnienie. Tak było, kiedy sołtys Janowic zobaczył, że drużyna z Bestwinki wysiadła z przyczepy z kosą spalinową i tłumaczyła, że przecież w regulaminie pisało tylko „kosa”. Oj, była ostra dyskusja, a bestwinczanie z trudem powstrzymywali się od śmiechu, bo przecież zabrali ze sobą tę kosę właśnie dla wywołania takiego efektu, no i udało się, sołtys Staszek został wrobiony. Mowa, oczywiście, o III Janowickich Sianokosach, które w sobotnie popołudnie, 2 lipca 2022 roku, odbyły się na terenach rekreacyjnych w Janowicach.
Zdjęcia TUTAJJak zwykle rolę konferansjera pełnił Sławomir Ślósarczyk, gawędziarz i niezwykle sympatyczny członek Zespołu Regionalnego „Bestwina”, znakomicie czujący się w takiej roli. Mimo tego, że Janowickie Sianokosy to przede wszystkim wspólna zabawa, ale skoro były konkurencje, to również należało powołać kogoś, kto będzie oceniał prezencję reprezentantów poszczególnych sołectw, jak również punktował występy w przygotowanych zawodach.
Zaczęło się właśnie od prezentacji sołeckich drużyn. Najwięcej punktów można było zdobyć za zgodność z tradycją, czyli strój i wyposażenie drużyn. Tradycja odgrywała rolę również w przygotowaniu swaczyny, czyli posiłku dla pracujących w polu. Nowoczesnym traktorem zajechała drużyna z Bestwinki, wozem zaprzężonym w parę koni i powożonym przez sołtysa Staszka Nycza zajechali gospodarze, janowiczanie, kaniowianie wozem drabiniastym, ale bez koni z uwagi na odległość od Janowic, z kolei bestwinianie wykazali się niezwykłym uznaniem dla swojej Pani Sołtys, ponieważ wwieźli ją na wózku z rejestracją SBI Maria nie pozwalając Pani Marii Maroszek na przemęczenie. Kiedyś były lektyki … ale to przecież inna kultura 😊.
Wracając jednakże do tematu – dla wyłonienia zwycięzców III Janowickich Sianokosów powołano jury, któremu przewodził Leszek Ochman z Kaniowa, a wspierali go: Halina Olek z Janowic, Krzysztof Olejarz z Bestwiny, Stanisław Wojtczak z Bestwinki i Piotr Kine, jako przedstawiciel Urzędu Gminy w Bestwinie.