Skuty lodem krajobraz wiejski, opustoszałe ulice, atakujący zewsząd smog. Pozornie niczym niewyróżniający się sobotni, styczniowy poranek w Bestwinie. Pozornie, ponieważ w Gminnym Ośrodku Kultury rozgorzał karnawał na miarę tego z Rio de Janeiro – no, może nieco mniejszy.
Od października w GOK Bestwinie organizowane są spotkania w ramach Klubiku Dobedu, mające na celu przystosowanie przyszłych przedszkolaków do wymagających warunków pierwszego przystanku edukacyjnego, który dla dziecka otoczonego niezwykłą troską domową jest nie lada wyzwaniem. Sobota 21 stycznia stała się pierwszym egzaminem, który zdali jego małoletni uczestnicy, ale przede wszystkim sami organizatorzy zajęć adaptacyjnych.
O godzinie 10:00 w Gminnym Ośrodku Kultury rozpoczęło się wyjątkowe spotkanie, a mianowicie bal karnawałowy, na który przybyło wiele znakomitych postaci, m.in. policjanci, strażak, clown, motylki, dinozaury, księżniczki, a nawet pirat, Spiderman, myszka Minnie, czy Ania z Zielonego Wzgórza. Poza oczywistym celem, którym była świetna zabawa dla najmłodszych mieszkańców naszej gminy, dzieci musiały się wykazać również umiejętnościami społecznymi, które przyswajały sobie poprzez ostatnie miesiące za pomocą wielu nowatorskich zabaw.