Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Opowieści z podróży Jacka Pałkiewicza

08. 09. 22
Wpis dodał: Andrzej Wojtyła
Odsłony: 4189

Jacek PałkiewiczW piątek 19 września, Gminna Biblioteka Publiczna w Bestwinie miała zaszczyt gościć znanego podróżnika i eksploratora, autora kilkunastu książek, nieustraszonego Jacka Pałkiewicza.  Spotkanie z cyklu  „Od Pisarza do Bibliotekarza” ściągnęło do biblioteki samych odkrywców świata…
Jacek Pałkiewicz – to niezwykła postać, członek Królewskiego Towarzystwa Geograficznego w Londynie, dziennikarz, jeden z najbardziej aktywnych podróżników - eksploratorów naszych czasów. Niestrudzony organizator wypraw na wszystkich szerokościach geograficznych globu z zapałem dokumentuje pradawne kultury małych grup etnicznych, które pod niszczącymi wpływami naszej cywilizacji na zawsze znikają z powierzchni ziemi. Autor kilkunastu książek i filmów dokumentalnych, publikuje swoje reportaże na łamach poczytnych czasopism europejskich. W 1998 r. otrzymał główną nagrodę „Bursztynowy Motyl” za najlepszą książkę podróżniczą roku.

ImageTematem spotkania stała się wyprawa naukowa kierowana przez Jacka Pałkiewicza, która rozwiązała jedną z ostatnich zagadek geograficznych naszych czasów. Zlokalizowała źródło Amazonki, która okazuje się być także najdłuższą rzeką na świecie. Jednak zanim dotarliśmy do źródła Amazonki mogliśmy poznać jak pan Jacek zrealizował swoje największe marzenie związane z chęcią poznania świata. A więc… wszystko zaczęło się od harcerstwa i od studiowania książek podróżniczych oraz atlasu geograficznego aby choć w marzeniach dotknąć nieznanego świata. Pragnąc spełnić swoje marzenie pan Jacek postanowił zostać marynarzem i wyjechał do Gdyni, niestety już wkrótce okazało się, iż ostre kryteria szkoły marynarskiej uniemożliwiły mu dostanie się do placówki. Nasz bohater nie poddał się bez walki i postanowił zostać dziennikarzem – bo dziennikarze podobnie jak marynarze podróżują po całym świecie. Pierwszą wyprawą pana Jacka był wyjazd do Szwecji, który z uwagi na sytuację geopolityczną było już wielkim wyczynem. Nie można w tym miejscu nie wspomnieć, iż tak naprawdę wrota do wielkiego świata panu Jackowi otworzył – jak to sam ujął – ślub z Europejką, który sprawił, iż otrzymał europejski paszport.

Źródło AmazonkiPowracające marzenie zostania marynarzem wciąż dawało o sobie znać, sprzyjające warunki sprawiły, iż pan Jacek ukończył kurs liberyjski a zdany egzamin dał mu „patent” II oficera. Wreszcie mógł wypłynąć w odległe zakątki świata. Nie bał się nowych wyzwań, w Afryce pracował w kopalni złota a później także kopalni diamentów. W 1978 roku postanowił przepłynąć Atlantyk – ten wyczyn sprawił, iż po 44 dniach samotnej żeglugi stał się sławny. Ukończona szkoła dziennikarska sprawiła, że każde kolejne wojaże mógł opisać na łamach światowych czasopism.

Czas szybko płynie ale pan Jacek wciąż się nie poddaje, po 37 latach poznawania świata, planuje kolejne wyprawy – najbliższa odbędzie się już w lutym do Nowej Gwinei. Jak sam podkreśla – był już wszędzie a tam gdzie go nie było to tylko dlatego, że mu się tam nie chciało.

Ekipa badawczaPo niezwykle ciekawej opowieści tego wyjątkowego gościa przyszedł czas na autografy oraz pamiątkowe zdjęcia. Z całą pewnością spotkane to na długo pozostanie w pamięci wszystkich tych, którzy w piątkowe popołudnie postanowili spędzić w Gminnej Bibliotece w Bestwinie.

Do góry