W niedzielę 28 stycznia odbył się Bieruński Bieg Utopca. Impreza w Bieruniu odbywała się już po raz dziesiąty, a jej uczestnicy nie tylko rywalizowali na trasie, ale także wspierali Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Każdy uczestnik wrzucał bowiem do puszki WOŚP 15 zł.
W jubileuszowej imprezie wystartowało blisko 800 biegaczy i miłośników nordic walking.
Start i meta 10. Bieruńskiego Biegu Utopca znajdowały się na Rynku w Bieruniu. Biegacze mieli do wyboru dwa dystanse na 17 i 5,65 km.
W najdłuższym biegu - na 17 km mężczyzn - wystartował Tomasz Janusz (nr 30), a w kategorii kobiet udział wzięła mama Tomasza, pani Barbara.
Tomasz Janusz nie dał żadnych szans swoim przeciwnikom i w pięknym stylu zameldował się na mecie jako pierwszy. Pani Barbara zajęła 4 miejsce w swojej kategorii wiekowej (wg współczynników WMA miejsce 3).
Gratulacje!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

35 wolontariuszy oraz 6 osób przeliczających pieniądze z puszek zaangażowanych było w działalność Sztabu #2861 zarejestrowanego przez Klub Honorowych Dawców Karwi PCK przy Urzędzie Gminy w Bestwinie.
Ale to nie wszystko, ponieważ sporo osób zaangażowanych było w imprezę towarzyszącą zorganizowaną w Ośrodku Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie. Odbyło się tutaj morsowanie i sauna party, zajęcia zumby, pokaz ratownictwa lodowego, były gorące napoje i kiełbaski z ogniska. Zdjęcia TUTAJ
Ratownicy OSP Kaniów prezentowali różne metody ratowania ludzi, którzy wpadli do wody na kruchym lodzie, począwszy od najprostszych, za pomocą gałęzi, poprzez bardziej zaawansowane i wymagające odpowiednich narzędzi: drabiny, sanie, kolce, rzutki, koła ratunkowe i liny oraz, co najważniejsze, odpowiedniego wyszkolenia. Pokaz ten był więc również okazją do doskonalenia swoich umiejętności. Ratownik Tomasz Indeka ze szczegółami przybliżał każdą akcję ratunkową prowadzoną przez kaniowskich ratowników, można było się również przekonać, jak zdradziecka może być tafla lodu na akwenie.
W imprezę zaangażowany był Urząd Gminy Bestwina, kierownik Referatu Sportu i Promocji, Piotr Kine, zadbał o sprzęt nagłaśniający i muzykę, pełnił również rolę gospodarza.
Pora, jednakże pochwalić się kwotą, jaką zebrali wolontariusze. Mimo a może właśnie z powodu działań wandali, zrywających notorycznie plakaty informujące o 32 Finale WOŚP mieszkańcy naszej gminy i gminy Wilamowice okazali się nad wyraz hojni i pobity został ubiegłoroczny rekord. Zebraliśmy 46 740,40 zł (43 125,42 + 60 euro w ubiegłym roku), z czego w puszkach wolontariuszy były 42 517,39 zł, a w puszkach rozmieszczonych w sklepach 4 101,63 zł. Od razu chciałbym tutaj pochwalić załogę restauracji „Pod dębami”, gdzie w puszce było 1 057,87 zł, a sami pracownicy ubrani byli w WOŚP-owe koszulki i zachęcali klientów do zasilania zbiórki.
Największe kwoty zebrane przez wolontariuszy to 2 746 zł zebrane przez Zuzannę w Dankowicach i 2 742,55 zł zebrane przez jej dziadka Jerzego w Starej Wsi. Na terenie naszej gminy pani Agnieszka w Bestwince zebrała 2273,89 zł a w Janowicach pani Elżbieta 2396,20 zł.