Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Jakub Lorek wśród młodszych, Kacper Gandor wśród starszych wygrywają w I Zawodach Strzeleckich Stowarzyszenia "Z Sercem na Dłoni"

24. 08. 17
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 701
Kapitalnie udało się, nomen omen, wstrzelić organizatorom I Zawodów Strzeleckich w okienko pogodowe, bo kiedy już wszyscy rozjechali się do domów, a organizatorzy posprzątali sprzęt z nieba lunęły strugi deszczu, posypał się grad i we znaki dawał się mocny wiatr, konieczny był nawet wyjazd strażaków do połamanego przez wichurę drzewa.
A skoro o strażakach mowa to Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z Sercem na Dłoni” dziękuje za udostępnienie placu za budynkiem OSP i panu Andrzejowi Satławie za pomoc.
Zdjęcia z zawodów można zobaczyć TUTAJ.
Uczestnicy rywalizowali w dwóch grupach wiekowych: klasy I do IV i V do VIII.
W grupie młodszej zwyciężył Jakub Lorek (57 pkt.), drugie miejsce zajęła Amelia Kózka (50), trzecie Emma Zeman (42).
W starszej grupie najlepszy był Kacper Gandor (58 pkt.), drugi Karol Kaganiec (53), trzeci Tomasz Hamerlak (52).

Wszyscy zawodnicy wykonywali strzały z tych samych rodzajów broni i do tych samych celów. Dodatkową konkurencją było trafianie do tarczy za pomocą dmuchawek.
Przed konkursowymi strzałami każde dziecko mogło sobie poćwiczyć oddawanie strzałów z karabinków i trafianie z dmuchawek.
Rozpoczęcia zawodów dokonał prezes Stowarzyszenia, Jerzy Zużałek. Przywitał uczestników i ich rodziców, przedstawił zasady rywalizacji, zwrócił uwagę na bezpieczeństwo w czasie trwania strzelania. Przedstawił sędziego i instruktora strzelectwa, pana Eugeniusza Małysza, dzięki któremu takie zawody mogły się odbyć, wykorzystując jego profesjonalny sprzęt. To właśnie pan Eugeniusz instruował, objaśniał, pokazywał i pomagał opanować technikę strzelania.
Najlepsi zawodnicy otrzymali statuetki, dyplomy, nagrody rzeczowe i vouchery do lodziarni „Przystanek na słodko” przekazane przez Aleksandrę Czulak. Wszyscy uczestnicy odeszli z dyplomami i drobnymi gadżetami a było to możliwe dzięki pomocy Urzędu Gminy, radnego powiatowego, Artura Beniowskiego, radnych Rady Gminy Bestwina: Grzegorza Owczarza, Grzegorza Kołodziejczyka, Wojciecha Janeczki i Romana Pacygi. Roman Pacyga był obecny w czasie zawodów i wraz z członkami Stowarzyszenia: Markiem Pękalą, Alicją Skrudlik, Agnieszką Kłodą i Agatą Lorek wręczał statuetki.
Były również napoje i krówki, każdy z obecnych mógł się do woli częstować.

Do góry