Tylko LKS Bestwina zdobył 3 punkty w ostatni weekend, mimo iż wszystkie nasze drużyny rozgrywały mecze u siebie.
Bestwinianie pokonali innego beniaminka IV ligi, Czarnych Gorzyce, 1:0 a zwycięską bramkę zdobył Mateusz Włoszek.
KS Bestwinka podejmował MKS Iskra Pszczyna i kibice liczyli na pierwsze zwycięstwo na własnym boisku. I wydawało się, że ten cel zostanie osiągnięty, ponieważ do 39 minuty KSB prowadził 2:0. Niestety, końcówka pierwszej połowy należała do przyjezdnych i doprowadzili do remisu w ostatnich sekundach. Po przerwie pszczynianie wyszli na prowadzenie, ale bestwinczanie doprowadzili do remisu. Jednakże i tym razem w końcówce lepsi byli zawodnicy Iskry i mecz zakończył się ich zwycięstwem 4:3. Bramki zdobyli: Rafał Dawidek, Maciej Skęczek, Filip Hałas.
LKS Kaniów stał przed bardzo trudnym zadaniem, ponieważ gościł lidera, KS Międzyrzecze i mimo walki musiał uznać wyższość przyjezdnych i przegrał 1:5.