Zamieszczałem już kilka razy zdjęcia wysypanych wzdłuż dróg, w rowach i zagajnikach stert śmieci, dzisiaj kolejna dawka podobnych ujęć… ale tym razem jest pewien optymizm, ponieważ sprawcy zostali wykryci i skierowano do nich pismo o uprzątnięcie ich w trybie natychmiastowym….
Warto może się zastanowić… „właściciele” tych śmieci ze zdjęcia mieszkają przy ulicy Rybackiej w Kaniowie… Śmieci znaleziono przy ul. Kóski, też w Kaniowie (blisko Białki)… Przestępstwo zostało wykryte, śmieciarze zdemaskowani… Już raz musieli je załadować i wywieźć, teraz znów muszą kogoś wynająć, aby znów je załadować i wywieźć na składowisko odpadów… To wszystko są koszty…
A chyba rachunek jest prosty…. kilka worków wykupionych w którejś z firm odbierających odpady, firma podjeżdża pod dom i odbiera odpady, jest czysto, wszyscy są zadowoleni….
Niech ci wszyscy, którzy postępują podobnie, jak osoby, o których mowa powyżej zastanowią się poważnie, czy warto tak postępować… czasem tylko wam się wydaje, że nikt was nie widzi… i to już nie tylko o ten wstyd chodzi…
P.S.Na zdjęciach jeszcze inne dzikie wysypiska smieci.