Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Lider ludowców jest optymistą

07. 10. 18
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6445

 Na cztery dni przed wyborami w Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Bestwinie gościł we wtorek, 16 października, śląski lider ludowców, członek zarządu województwa śląskiego Marian Ormaniec .

 Samo spotkanie prowadziła Danuta Kubik, wieloletnia działaczka i członkini Polskiego Stronnictwa Ludowego. W spotkaniu uczestniczyli:  wójt Stefan Wodniak, również członek PSL, z-ca wójta, Artur Beniowski, przewodniczący Rady Gminy Jerzy Zużałek, radni rady powiatu oraz rady gminy, sołtysi, komendanci OSP, przedstawicielki KGW oraz mieszkańcy naszej gminy.

Po przywitaniu wszystkich przybyłych na to spotkanie Danuta Kubik poprosiła o zabranie głosu wójta Stefana Wodniaka, aby przybliżył najważniejsze inwestycje i zadania, które obecnie realizowane są w gminie.

Budowa oczyszczalni ścieków to priorytet na najbliższe lata i jednocześnie najbardziej kosztowna inwestycja, wraz z kanalizacją całej gminy 3 – krotnie przewyższająca jej budżet. Jak na razie wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem, za rok, na jesień zostanie oddany do użytku pierwszy bioreaktor. Ale najważniejsze jest doprowadzenie do niego ścieków, aby uzyskać efekt ekologiczny i umorzenie pożyczki. Finansowanie tej oraz innych inwestycji skomplikowało przyznanie Polsce organizacji Euro 2012, ponieważ znaczna część unijnych środków została skierowana na budowę infrastruktury związanej z organizacją tych mistrzostw. Wójt wraz z innymi samorządowcami protestowali przeciwko pozbawieniu środków takich samorządów, jak nasz i prawdopodobnie nastąpi po raz kolejny zmiana rozdziału tych środków, ale w dalszym ciągu nie wiadomo, czy naszej gminie uda się je pozyskać. Liczymy jako gmina na poparcie w tej kwestii od naszego gościa Mariana Ormańca i jako członka zarządu województwa śląskiego i miejmy nadzieję przyszłego posła.

Do tej pory nasza gmina ujęta została w programach, które prawdopodobnie zaowocują inwestycjami wartymi ok. 7 mln zł, tj – z funduszy na rewitalizację terenów poprzemysłowych – 2,1 mln zł na budowę Ośrodka Sportów Wodnych i Rekreacji w Kaniowie (tereny po byłej żwirowni), 3 mln zł na budowę ul. Witosa (Bestwina, Bestwinka, Kaniów) a także ok. 2 mln zł, które inwestował będzie powiat bielski wokół Bielskiego Parku Techniki Lotniczej.

Trwają rozmowy z burmistrzem Czechowic – Dziedzic Marianem Błachutem przy udziale wicewojewody śląskiego Wiesława Maśki w sprawie poprawy komunikacji naszej gminy z DK – 1, tj. budowy nowej drogi, aby zminimalizować uciążliwości wynikające z ciężkiego transportu poruszającego się po drogach naszej gminy.

 Marian Ormaniec swoje wystąpienie rozpoczął od omówienia spraw, które są mu najbardziej bliskie, tj. dotyczące naszego regionu. Również nawiązał do organizacji Euro 2012 i problemów związanych z próbą zorganizowania meczów na Stadionie Śląskim. Zaznaczył, że jest to sprawa bardzo ważna dla naszego regionu i zarząd województwa ma 200 mln zł zarezerwowane na modernizację stadionu.

W latach 2007 – 2013 na inwestycje w województwie śląskim przeznaczone zostanie 1 mld 570 mln zł. 23 % z tej kwoty zostanie przeznaczone na kluczowe zadania o charakterze ponadregionalnym, 17 % na 4 subregiony na zadania pozakonkursowe, a 60 % na konkursy do których zgłaszają swoje projekty poszczególne gminy. Oprócz tych funduszy jest jeszcze do dyspozycji 740 mln zł na tzw. projekty miękkie dotyczące Kapitału Ludzkiego.

 Marian Ormaniec powiedział, że przybył na dzisiejsze spotkanie na zaproszenie wójta oraz aby wesprzeć w kampanii kandydata do sejmu rodem z Bestwiny – Piotra Wodniaka. Ma on 52 lata, wyższe wykształcenie techniczne, żonaty, dwoje dzieci. Jego mottem jest: ”Służyć Ojczyźnie”. Chce zrobić wszystko aby Polska stała się państwem rozwojowym, sprawiedliwym i bezpiecznym. Uważa, że duży nacisk trzeba postawić na ekologię, a zwłaszcza budowę oczyszczalni ścieków, kanalizację miast i wsi. Uważa również, że należy wspomagać rodziny wielodzietne i uchwalić specjalny program obejmujący takie rodziny.

W ramach pytań i odpowiedzi Marian Ormaniec odpowiadał w sprawach dotyczących ewentualnych koalicji powyborczych, służby zdrowia, podatków i rozwoju przedsiębiorczości.

O koalicji zadecyduje matematyka. Na pewno PSL nie będzie wchodził w koalicje, gdzie będzie potrzebny tylko do głosowania nad obsadzeniem stanowisk, a nie będzie miał wpływu na styl i sposób rządzenia oraz na samo rządzenie. Uważa, że służbę zdrowia należy prywatyzować, ale rozpocząć ten proces można od najmniejszych i najbardziej zadłużonych placówek. Jedną z najważniejszych spraw jest naprawa finansów państwa, uproszczenie przepisów dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, zlikwidowanie barier biurokratycznych w tym zakresie oraz uproszczenie procedur związanych ze staraniem się o pozyskiwanie środków unijnych.

Lider śląskich ludowców twierdzi, że Polskie Stronnictwo Ludowe to obecnie bodaj najlepsza partia w Polsce. Jego zdaniem takie stwierdzenie jest w pełni uzasadnione, bowiem PSL na tle politycznych waśni i kłótni jawi się jako partia stabilna, ze 112-letnim bagażem doświadczeń. W tym upatruje wyborczy sukces. Na przygotowanych listach wyborczych są kandydaci, którzy cieszą się zaufaniem, są znani w swoim środowisku, nie ma nigdzie żadnych „spadochroniarzy”. Ludowcy na Śląsku  współrządzą w samorządzie województwa śląskiego i potrafią to dobrze robić. Szczególnie w samorządach, gdzie mają największe doświadczenie, najlepszych ludzi. Pokazały to ostatnie wybory samorządowe niecały rok temu, gdzie PSL osiągnął w skali kraju najlepszy wynik jako partia polityczna mając najwięcej wójtów, burmistrzów oraz radnych wszystkich szczebli. Jest to potężna siła, którą normalni obywatele bardzo sobie cenią, bo ona jest blisko ludzi i dotyka ich problemów. Dlatego też jest spokojny o wynik wyborów. Wierzy, że wyborcy dostrzegają iż PSL na tle innych ugrupowań prezentuje się jako partia stabilna, wolna od wstrząsów i afer i oddadzą głos właśnie na tą partię, bo przecież każdy z nas marzy o stabilności, spokoju, bo tylko w takiej atmosferze można budować lepszą przyszłość.

Do góry