Dziś na biurko wojewody śląskiego ma trafić bilans strat po ulewnych deszczach, które w ubiegłym tygodniu szalały w południowej części województwa. Raporty przygotowane przez gminne i powiatowe sztaby zarządzania kryzysowego odsłaniają tragiczny obraz po ulewach. W samym tylko powiecie bielskim straty zostały wstępnie oszacowane na blisko sześć milionów złotych!
Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej wystosowało do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach pismo, w którym strona po stronie, gmina po gminie, można znaleźć informacje o podtopionych budynkach mieszkalnych, podmytych i nadwyrężonych drogach. Najbardziej ucierpiała gmina Porąbka, gdzie straty wynoszą blisko 2,5 miliona złotych.
– Wysokość strat może jeszcze ulec zmianie. Podane przez nas kwoty są szacunkowe. W terenie cały czas pracują bowiem komisje, które szacują szkody – zaznacza Mirosław Szemla, wicestarosta bielski.
Z opracowania wynika, że najmniej podczas ulewnych deszczy w powiecie bielskim ucierpiała gmina Bestwina. Dwa podtopione domy wraz z zabudowaniami gospodarczymi wygenerowały szkody w wysokości 3000 złotych.
Źródło: www.super-nowa.pl

P.S.Niewielkie straty w tak mocno zagrożonej gminie to zasługa sprawnego zarządzania akcją przez gminny sztab zarządzania kryzysowego a przede wszystkim ofiarnej pracy strażaków OSP.