Niezwykle ciekawie zapowiada się ostatnia kolejka w bielskiej A-klasie. W walkę o utrzymanie jest uwikłane aż 5 ekip. Przyglądamy się, jakie scenariusze są możliwe i kto w nich będzie musiał pogodzić się z rywalizacją w B-klasie w przyszłym sezonie. Wnikliwą analizę przeprowadził kierownik Czarnych Jaworze.
Spada tylko 1 zespół, co spowodowane jest faktem, iż reaktywowana od przyszłego sezonu zostanie trzecia drużyna Podbeskidzia. O ligowy byt walczą: KS Bestwinka (24 pkt.), GLKS Sferanet II Wilkowice (25 pkt.), Przełom Kaniów (26 pkt.) Orzeł Kozy (27 pkt.) i Zamek Grodziec (27 pkt.). Przyjrzeliśmy się kilku wariantom, które wynikają z powstania małych tabelek, a powstanie takowych i wyłonienia na podstawie nich spadkowicza wydaje się być nader realne.
Wariant I: W przypadku, gdyby wszystkie drużyny miały po 27 pkt (prócz GLKS II, które w przypadku wygranej mają 28 punktów)., mała tabelka wskazuje na spadek Zamka Grodziec.
Wariant II: W przypadku, jak Zamek Grodziec, Orzeł Kozy, KS Bestwinka mają po 27 pkt., a Przełom Kaniów i GLKS II wygrywa, spada Orzeł Kozy.
Wariant III: 27 pkt. ma: Zamek Grodziec, Przełom Kaniów, KS Bestwinka, GLKS II wygrywa, a Orzeł Kozy remisuje - spada KS Bestwinka (gorszy bilans bezpośrednich meczów)
Wariant IV: Zamek Grodziec minimum remis, GLKS II wygrywa, a Orzeł Kozy, Przełom Kaniów i KS Bestwinka po 27 pkt. - spadek Przełom Kaniów,
Wariant V: Remis drużynie z Bestwinki nic nie daje. W przypadku, gdy GLKS II i KS Bestwinka będą mieć po 25 pkt. spada KS Bestwinka (0:0 i 4:1). Poniżej zestaw par, w których wystąpią ww. drużyny: