Jakub Krystyan zaśpiewa podczas konkursu Premier w Opolu!
W dniach 8 - 10 czerwca odbędzie się 55. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Podczas konkursu Premier, w sobotę, będzie można usłyszeć Jakuba Krystyana, który wykona piosenkę pt. "Ty mnie znasz" ze swojej debiutanckiej płyty!
Pochodzący z Bestwiny Jakub Krystyan (obecnie mieszkaniec Krakowa) od najmłodszych lat interesował się muzyką. Oprócz tego jest modelem. Próbował swoich sił w ""The Voice of Poland". Wraz z Bartkiem Łuczyńskim stworzył formację Konfraternia i z powodzeniem wspólnie występowali kilka lat temu w "Must be the music". W 2017 roku dotarł do finału programu "Idol". Jakub Krystyan zajął w nim trzecie miejsce. To ogromny sukces młodego mieszkańca Bestwiny.

Ostatni swój mecz w rozgrywkach o mistrzostwo bielskiej A klasy KS Bestwinka przegrał 14 maja 2017 r. Od tego momentu przez 26 meczów nie zaznał goryczy porażki. Seria ta jednakże została przerwana w niedzielę, 3 czerwca, w pojedynku z KS Międrzycze, co ciekawe wspomniany powyżej mecz w dniu 14 maja ubiegłego roku również rozegrany został z Międzyrzeczem, tak więc nie jest to wygodny rywal dla bestwinczan.
Bramki w niedzielnym spotkaniu zdobyli: Przemysław Stasica, dla którego było to 50 trafienie w ligowych meczach rozegranych dla KSB oraz Maciej Skęczek, który trafił po raz 24 w tym sezonie, dzięki czemu nadal pozostaje on królem strzelców bielskiej "serie A", ale Grzegorz Sztorc po meczu MRKS Czechowice-Dziedzice II z Mazańcowicami zbliżył się do Macieja i ma tylko 1 bramkę straty.
KS Międzyrzecze – KS Bestwinka 4:2
LKS Kaniów pod wodzą trenera Wiesława Kucharskiego rozpędził się na dobre i wygrał 5 mecz z rzędu, tym razem nie pozwolił rozwinąć skrzydeł Sokołowi w Hecznarowicach i umocnił się na czwartym miejscu. Bramki dla Przełomu zdobyli: Robert Jurczyga – 2, Dominik Domka i Patryk Ciućka.
LKS Sokół Hecznarowice – LKS Przełom Kaniów 2:4
Piłkarze LKS Bestwina wracają do formy i walki o drugie miejsce w tabeli. W sobotę pokonali w Zebrzydowicach tamtejszą Spójnię 1:5 a bramkami podzielili się: Mateusz Włosik – 2, Mateusz Drożdzik, Szymon Skęczek i Bartłomiej Feruga.
Aktualnie LKS Bestwina zajmuje trzecie miejsce w tabeli ze stratą 1 punktu do Błyskawicy Drogomyśl.
KKS Spójnia Zebrzydowice – LKS Bestwina 1:5
Zdjęcie: Szymon Szwajkowski

Data 2 czerwca 2018 roku przejdzie zapewne do historii i LKS Bestwina i gminy Bestwina, przynajmniej tej jej sportowej części. Tak, moim kibica zdaniem, powinno z całą pewnością się stać, ponieważ po raz pierwszy na boisku LKS Bestwina został rozegrany mecz drużyn żeńskich z udziałem miejscowego zespołu i gości – BTS rekord Bielsko – Biała.
Dzisiejszy mecz był debiutem dziewczyn prowadzonych przez trenera – założyciela drużyny Wojciecha Lisewskiego na pełnowymiarowym boisku i wypadł on bardzo dobrze. Zdjęcia TUTAJ
Co prawda Dziewczęta LKS Bestwina uległy swoim rywalkom 2 : 5, ale ich gra mogła się podobać i wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu. W mojej ocenie częściej przy piłce były dziewczęta gospodarzy i większość gry toczyła się na połowie ich przeciwniczek, jednakże doświadczenie zawodniczek Rekordu wzięło górę i ich kontry, jak również wykorzystanie błędów obrony były zabójcze i zaowocowało zdobyciem 5 bramek. Dla gospodarzy obie bramki zdobyła niezwykle waleczna i niezmordowana kapitan drużyny, Emilia Waliczek. Taka zawodniczka w drużynie to prawdziwy skarb. Oczywiście wszystkie dziewczęta zasługują na słowa pochwały, ale nie ulega wątpliwości, że zawodniczkę, która zdobywa gole i nadaje jakość gry swojej drużyny zasługuje na imienne wyróżnienie.W końcówce meczu trener Wojciech Lisewski wprowadził na boisko swoją tajną broń – trzy Smerfy*, ale zabrakło czasu, aby mogły one odwrócić obraz gry i zmienić wynik meczu.
Należy podkreślić bardzo profesjonalne zachowanie zawodniczek obu drużyn. Po końcowym gwizdku sędziego podeszły do trybun i swoimi oklaskami podziękowały za doping w czasie meczu, a później na środku boiska, w myśl harcerskiej piosenki, zrobiły „przyjacielskie koło” i odtańczyły wraz z trenerami wspólny taniec.
Z kronikarskiego obowiązku należy dodać, że takiej liczby kibiców i takiego dopingu raczej na naszych boiskach, za wyjątkiem derbów, nie widać i nie słychać.
PS – Jak poinformował mnie Bartosz Stasicki, w okresie wakacji możemy spodziewać się w Bestwinie kolejnych meczów z udziałem żeńskich drużyn, i to tych z najwyższej półki.
*Smerfy z racji niebieskich strojów :-)

Skład drużyny: Paulina Kraus, Kamila Jankowiak, Oliwia Kościuch, Karina Jakubiec, Nikola Nycz, Wiktoria Kopeć, Ola Jonkisz, Wiktoria Pieczka,Zosia Sałamun, Emilia Waliczek, Karolina Wróbel, Wiktoria Lasek, Julia Olek, Daria Kabot, Dominika Bąk, Amelia Pycia, Oliwia Florek, Martynka Goliasz, Paulina Krywult.

Ciepły poranek sprawił, że nad kaniowskie „Oczko” stawiło się 62 małych i troszkę większych wędkarzy, aby wziąć udział w Zawodach Wędkarskich z okazji Dnia Dziecka na zaproszenie Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski”. Tradycją jest, że każde dziecko otrzymuje nagrodę oraz słodki poczęstunek. Jest to możliwe nie tylko dzięki środkom finansowym wyłożonym przez Stowarzyszenie, ale również dzięki sponsorom, a w tym roku byli to: Sklep Lewiatan z Bielska – Białej, ul. Armii Krajowej, Edward Busz i firma Robinson, Marcin Hulbój – sklep wędkarski „Bogmar”, Marcin Jamrozik oraz Leszek Polakowski, który ufundował statuetki dla zwycięzców. Zdjęcia TUTAJ
Była bardzo dobra pogoda, dopisały dzieciaki, miały wspaniałe towarzystwo dziadków, rodziców, rodzeństwa, wujków, ale zawiodły …. ryby. Mimo znakomitych zanęt i przynęt różnego rodzaju oraz zapachu oprócz niezawodnych sumików, leszczy i płotek żaden inny gatunek nie połakomił się na te smakowitości, a szkoda, bo dziecku nawet złowienie maleńkiego sumika sprawia ogromną radość.
Okazało się, że jest jednak na „Oczku” takie miejsce, które zawsze daje szansę wygranej, tak było i tym razem. W losowaniu szczęście uśmiechnęło się do Maksymiliana Czopka i Amelii Jurczyk i ta para wyraźnie odstawiła resztę wędkarzy.
Wygrał Maksymilian Czopek, któremu udało się położyć na wagę 65 dkg rybek, druga Amelia Jurczyk miała ich 63 dkg, a trzeci Szymon Witoszek 33 dkg. W sumie chociaż jedną rybkę udało się złowić 23 wędkarzom, a największą sztukę, był to leszcz, złowiła Amelia Jurczyk i odebrała z rąk wiceprezesa Jana Adamca specjalną nagrodę. Pozostała klasyfikacja w rozwinięciu informacji.
Prezes Roman Sas pogratulował wszystkim zwycięzcom, podziękował za udział wszystkim dzieciom, a ich opiekunom za towarzyszenie przez cały czas zawodów swoim pociechom. Złożył podziękowania również sponsorom oraz członkom Zarządu Stowarzyszenia za przygotowanie i przeprowadzenie zawodów.