W Kaniowie na ul. Parkowej od dawna dochodzi do masowego spalania materiałów. Podczas tego procesu dekompozycji termicznej w najbliższym otoczeniu unosi się nie tylko nieprzyjemny i duszący zapach, ale także ogromne ilości gazowych produktów spalania, których powstawanie zależy głownie od budowy chemicznej spalanych materiałów (izolacji, powłok kabli elektromagnetycznych). Ludzie są nieświadomi jakie szkodliwe substancje wydzielają się podczas masowych spalań: tj. tlenek węgla, cyajnowodór, kwaśne gazy halogenowe, tlenki azotu, dwutlenek siarki, czy też ulotne węglowodory.Takie związki chemiczne nie tylko prowadzą do chorób i ciężkich zatruć, ale mogą także doprowadzić do śmierci! Mieszkańcy ul. Parkowej, Mirowskiej i innych pobliskich wiele razy próbowali interweniować, ale w każdym przypadku bezskutecznie. W takich przypadkach warto zapytać: gdzie są władze gminy?! Czy nasze zdrowie i życie, zdrowie mieszkańców ma być notorycznie wystawiane na tą "chemiczną" próbę?