proboszcz w Kaniowie

Kaplica wyszła super,lecz tylko dlatego, że naszego kochanego odsunęli od kasy. Co do organisty i grabarza to też niezłe jaja sobie zrobił.

janowice.mojeforum.net/viewtopic.php?t=62

jak widać dyskusja na skrajach gminy rozwija się ...

Myślę że tylko spokój może nas uratować ...

Pozdrawiam - nieparafianinzkaniowa

No to pięknie. Z funduszy z kaplicy go odizolowali, to musi odrobić straty.Jak przyjdzie mi jeszcze coś u niego załatwiać to poproszę o fakturę.

Ja pisałem o teraźniejszości, to znaczy, że teraz, mimo iż kaplica nie została jeszcze wykończona, to pieniadze kasuje Jego Wysokość Jan, nie przekazuje ich na konto Społecznego Komitetu, a pewnie do zupełnego wykończenia jeszcze mnóstwo kasy będzie potrzebne..........dlaczego pozwala się mu na to?? jesli kasuje to przynajmniej niech płaci jakąs dzierżawę Komitetowi....a w zasadzie wszystko powinien oddawać, bo on swoje za pogrzeb i tak kasuje.....to jest obrzydliwe, co on wyprawia.

Pogadajcie ze znajomymi co oni sądzą na temat JEGO WYSOKOŚCI
Jeżeli ich zdanie będzie podobne do naszego ,to napiszemy pismo do Biskupa. To co on wyprawia to już jest wielkie przegięcie (przepraszam za słownictwo) PAŁY.
Ja już trochę rozeznałem temat i nawet nasze wiejskie dewoty też chętnie by go wykopały.

a może znacie jeszcze inne zagrania naszego ulubieńca? Wszystkie informacje przydadzą przy pisaniu listu do Biskupa