Kartonowe cuda w Ostrawie. Kolejne zwycięstwa Samuraja.
W dniach 23-24.03.2012 odbył się Międzynarodowy Konkurs Modeli Kartonowych w Ostrawie. Wzięło w nim udział aż 12 klubów z Czech, Słowacji i Polski. Swoje prace zaprezentowali również modelarze indywidualni. Przedstawiono prawie 400 modeli kartonowych.
Modelarze działający przy Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Bestwinie zaprezentowali 8 modeli kartonowych, które wywalczyły dla naszej grupy aż 4 medale! Zdobyli je:
Klaudiusz Wojtuszek – III miejsce – model Vodni Hrad
Mateusz Masny – II miejsce – model motocykla JAWA
Piotr Niemczyk – I miejsce – model Merkury
Dariusz Ochman – II miejsce – model Millenium III
W naszej modelarni są dokańczane kolejne kartonowe miniatury, które zostaną zaprezentowane w kwietniu w Inowrocławiu, Świdniku, a w maju w Krakowie oraz Liptovskim Hradoku.
Naszym zwycięzcom serdecznie gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.

14 marca br o godzinie 11,00 w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej u stóp Czarnej Madonny rozpoczęła się odprawiana przez Ojca Kamila Szustaka Msza św w intencji samorządowców powiatu bielskiego, jak również w intencji zmarłego wójta gminy Bestwina śp Stefana Wodniaka.

Więcej: Samorządowcy powiatu bielskiego u stóp Czarnej Madonny

W krainę najpiękniejszych pieśni i arii operetkowych zabrali w dniu 24 marca gości Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji artyści Naira Ayvazyan i Tomasz Urbaniak. Wykonali utwory poruszające serca wielu pokoleń melomanów, a pochodzące z operetek takich jak: „Księżniczka Czardasza”, „Hrabina Marica’”, „Zemsta Nietoperza”, „Wesoła Wdówka”,„My Fair Lady”, „Baron Cygański”... Goście usłyszeli również pieśni neapolitańskie i te należące do kanonu repertuaru światowego. Koncert brawurowo poprowadził znany konferansjer Jacek Nowosielski.

Tylko dzisiaj, aż 3 razy nasi strażacy wyjeżdżali do pożarów trawy. Wszystkie trzy miały miejsce w Kaniowie, a w całej gminie od początku roku takich wyjazdów było już około 40. Mimo apeli płynących ze wszystkich stron, aby nie wypalać traw, w naszym powiecie nie ma dnia, aby strażacy nie wyjeżdżali kilka razy. Nie obywa się przy tym bez tragedii, nie dawno w wyniku poparzeń zmarł strażak w woj. mazowieckim, na naszym terenie spalił się pies, cierpią inne zwierzęta, zniszczeniu ulegają paśniki, etc. Doskonałym przykładem jest również pożar zamku na Słowacji, gdzie straty są ogromne.
W załączeniu filmik z apelem Pełnomocnika ds. Inwestycji Artura Beniowskiego i informacja komendanta gminnego OSP Grzegorza Owczarza oraz zdjęcia z gaszenia palącej się trawy u zbiegu ulic: Stefana Kóski i Rybackiej (tereny w pobliżu byłego wysypiska śmieci).
Oprócz tego pożaru, obejmującego obszar kilku hektarów (linia ognia miała długość kilkudziesięciu metr, momentami przeszło 100 m), paliła się trawa przy ul. Myśliwskiej oraz nasyp kolejowy w kierunku Dankowic na długości 2 km).