Przed grającymi w bielskiej A klasie drużynami: KS Bestwinka i LKS Kaniów ciężki weekend. Co prawda LKS Kaniów zagra na własnym boisku, ale podejmował będzie czwartą w tabeli Wilamowiczankę Wilamowice, która w dziewięciu meczach uzbierała 17 punktów za 5 zwycięstw i 2 remisy, przegrała tylko 2 mecze i ma bilans bramkowy 25:13. Dla kaniowskiej drużyny będzie to na pewno ciężki mecz, tym bardziej że w Wilamowiczance występują zawodnicy, którzy jeszcze nie tak dawno reprezentowali barwy Przełomu, jak chociażby mający już na swoim koncie 5 strzelonych bramek Norbert Foks. Najlepszym strzelcem jest obecnie Kacper Czylok (8 bramek).
LKS Kaniów ma tylko 3 punkty za jedno zwycięstwo.
Trener Sebastian Komraus krótko wypowiada się przed tym meczem:
Solidnie przygotowujemy się do każdego spotkania, będziemy walczyć o zwycięstwo i 3 punkty.
Jakub Habdas, grający trener KS Bystra: Przełom nie może złapać w tym sezonie stabilności i formy. Obstawiam zwycięstwo beniaminka z Wilamowic.
LKS Kaniów – Wilamowiczanka Wilamowice, niedziela, 27 października, godzina 14.00
KS Bestwinka zagra na wyjeździe z Orłem Kozy, który zajmuje 6 miejsce i ma 15 punktów za 5 zwycięstw, odniósł 3 porażki, bramki 23:16.
KS Bestwinka jest na 3 miejscu, ma 18 punktów (6 wygranych, 2 porażki), bramki 20:9.
Trener Marcin Sztorc: Wkraczamy w kluczowy moment rozgrywek, który będzie istotny dla końcowego układu tabeli po zakończeniu pierwszej rundy. Drużyna z Kóz przed sezonem była typowana na jednego z faworytów do wygrania ligi, co odzwierciedla ligowa tabela, dlatego też poprzeczka będzie zawieszona o wiele wyżej niż w poprzednich naszych spotkaniach. Uważam, że jeśli zagramy konsekwentnie i będziemy się wystrzegać własnych niewymuszonych błędów stać nas na odniesienie zwycięstwa.
Jakub Habdas, grający trener KS Bystra: Dwie bardzo solidne ekipy, dobrze punktujące w tej rundzie. Spodziewam się ciekawego i wyrównanego starcia, który zakończy się podziałem punktów.
LKS Orzeł Kozy – KS Bestwinka, niedziela, 27 października, godzina 14.00 Uwaga! Boisko Gronia Bujaków w Bujakowie.
W lidze okręgowej LKS Bestwina będzie starał się podreperować swoje konto w meczu z rezerwami Podbeskidzia, ale na pewno nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ bielska młodzież radzi sobie całkiem dobrze i do tej pory w 10 meczach wygrała 8 razy i zajmuje 3 miejsce w tabeli. Bestwinianie mają za sobą tylko 2 zwycięstwa i 3 remisy.
Trener Wojciech Rogala: Nasza sytuacja w tabeli staje się coraz bardziej skomplikowana, brakuje nam punktów jak wody na pustyni i każda zdobycz punktowa jest teraz na wagę złota. Nie inaczej będzie w sobotę. Na trudnym terenie, u wysoko notowanego rywala postaramy się sprawić niespodziankę i przywieźć do Bestwiny jakże cenne punkty.
Karol Sodzawiczny, szkoleniowiec LKS-u Studzionka: Trzeci zespół Podbeskidzia będzie podrażniony po ostatniej porażce z ekipą z Zabrzega i przed własną publicznością pokona LKS.
Podbeskidzie III Bielsko-Biała – LKS Bestwina, sobota, 26 października, godzina 15.30
LKS Bestwina Dziewczyny w 5 meczach odniosły 4 zwycięstwa i zanotowały 1 porażkę i zajmują czołową lokatę w tabeli, przeciwniczki z najbliższego meczu grały tyko 3 razy, 2 mecze wygrały, 1 zremisowały. Warto zaznaczyć, że wygrały z zespołem, z którym bestwinianki zaliczyły jedyną porażkę (KKS Polonia Tychy).
LKS Bestwina Dziewczyny – FC Skra Ladies Częstochowa - niedziela, 27 października, godzina 12.00