Wisła, Biała, Łękawka nie wystąpiły z brzegów, ale nasi dzielni strażacy i tak mają pełne ręce roboty. Dwoją się i troją, aby pomagać mieszkańcom w ochronie ich dobytku.Na terenie głównie Kaniowa i Bestwinki wystąpiły liczne podtopienia, stąd też konieczność pompowania wody, zajmują się napełnianiem worków z piaskiem i ich dystrybucją.
Po raz kolejny trudno jednak zrozumieć czyjąś złośliwość, a może i nienawiść w osobie/ach, które za każdym razem, kiedy występują takie pogodowe anomalie, zamiast kanałem „Ulgi” kierować wodę do rzeki Białej specjalnie przestawia/ją zastawki, aby topić mieszkańców Kaniowa. Nie rozumiem, jak może w człowieku tkwić taka złość? Już dawno powinny tam być założone ukryte kamery a złośliwiec/złośliwcy porządnie ukarani i obciążeni kosztami pompowania wody z wszystkich posesji.
Więcej zdjęć TUTAJ … na pewno zalanych posesji było dużo więcej, niż widać na tych zdjęciach, o parkingu przy sklepie Dino nie warto już wspominać ani robić zdjęć, bo tam zalanie występuje przy każdej większej ulewie.