Ten weekend będzie łaskawszy dla sympatyków i kibiców piłki nożnej, bo KS Bestwinka i LKS Kaniów w rozgrywkach o mistrzostwo bielskiej klasy A zagrają na własnych boiskach, jedynie LKS Bestwina grający w lidze okręgowej bielsko – tyskiej uda się do Zabrzegu, gdzie w sobotę, 24 sierpnia o godzinie 17.00 zmierzy się z tamtejszym Sokołem.KS Bestwinka drugi raz zagra na własnym boisku, ten pierwszy mecz miał być rozegrany na wyjeździe, ale po wspólnych ustaleniach stało się inaczej. Tym razem, już zgodnie z harmonogramem, w niedzielę 25 sierpnia o godzinie 17.00 gościć będzie LKS Centrum Ligota. W pierwszej kolejce przeciwnicy KSB przegrali z LKS Orzeł Kozy na boisku w Ligocie 2:4. KS Bestwinka wygrał u siebie z Zaporą Wapienica 3:0.
LKS Kaniów po wyjazdowej porażce 2:1 z Żarem Międzybrodzie Bialskie podejmować będzie na własnym boisku LKS Zapora Porąbka, który w pierwszym meczu zremisował u siebie 1:1 z Pionierem Pisarzowice.
Trener LKS Kaniów, Zbigniew Wierzgoń, tak wypowiada się przed tym spotkaniem: ”Pomimo wielu problemów, jakie wystąpiły w trakcie letniej przerwy rozgrywkowej, udało się odtworzyć drużynę (kilka nowych/starych twarzy), która dobrze wyglądała na tle wzmocnionego Międzybrodzia i mimo braku bramkarza zasłużyliśmy na remis. Jestem przekonany i wierzę w chłopaków, że w niedzielę trzy punkty zostaną w Kaniowie.”
Szkoleniowiec Zapory Wapienica, Rafał Bednarek na łamach www.sportowebeskidy tak awizuje mecze naszych drużyn:
Przełom Kaniów - Zapora Porąbka:
Wszyscy wiemy o problemach Przełomu, które miał latem. To jednak nadal jest drużyna mająca swój kaniowski charakter i na swoim boisku będzie niewygodna. Typuję wygraną Zapory, ale z "podpórką".
KS Bestwinka - LKS Ligota:
Jeśli KS Bestwinka zaskoczy LKS prostymi środkami, strzeli pierwszą bramkę, to ekipa z Ligoty ciężko będzie miała odrobić stratę. Beniaminek potrafi dobrze się bronić.
Trener LKS-u Bestwina, Dawid Szewczuk przewiduje:
Sokół Zabrzeg - LKS Bestwina
Jedziemy do Zabrzegu po trzy punkty. W końcu mam do dyspozycji pełny skład, zawodnicy wracają po urlopach. Widzimy, jakie zmiany zaszły u naszego rywala. Sokół nie wszedł dobrze w nowy sezon, zanotował dwie porażki i na pewno postawi nam mocne warunki. Nie chcemy jednak dopuścić do efektu nowej "miotły" i chcemy zapunktować za trzy.