Właściciele warsztatu założyli zbiórkę pieniężną na portalu https://zrzutka.pl. Adres do zrzutki TUTAJ. Tak opisują swoją tragedię i proszą o pomoc (tekst oryginalny):
Wiecie, jak to jest jak, masz marzenie? Spełniasz je - tutaj otwierasz warsztat - i nagle w jednej sekundzie znika wszystko? Nie jesteś w stanie zrobić nic? Widzisz, jak pożar chłonie kawałek po kawałku to, na co tak ciężko pracowałeś?
Nikomu nie życzymy takiego przeżycia. Niestety nas to spotkało.
W momencie pożaru na warsztacie były dwa samochody, motor, narzędzia...
Kiedy zobaczyliśmy kłęby dymu za zamkniętymi drzwiami, nie wahaliśmy się...
otworzyliśmy je i chcieliśmy ratować, co się tylko da. Udało nam się wypchnąć jeden samochód, niestety cała reszta poszła z dymem... (możecie zobaczyć skale zniszczeń na zdjęciach).
Ile jesteśmy w stanie, tyle damy, odratujemy...
Jednak bez Waszej pomocy przywrócenie warsztatu na ponowną działalność, potrzebnego sprzętu do pracy, zajmie nam dużo czasu.
Liczy się dla nas czas i każda złotówka.
Warsztat dla nas to nasze utrzymanie, możliwość zarobku, bez niego nie damy rady.
Jednak się tak łatwo nie poddamy.
Za okazaną pomoc dziękujemy!!!!