Zespół ze Studzionki, mimo iż plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli, to na swoim, specyficznym boisku potrafi postawić się faworytom. Łatwej przeprawy nie miała ekipa z Bestwiny, choć w ostatecznym rozrachunku cieszyła się z kompletu punktów.
- Było trochę "nerwówki" w tym meczu. Raczej na własne życzenie. Mieliśmy sporo okazji strzeleckich w tym meczu, lecz albo brakowało szczęścia, albo minimalnie więcej wyrachowania - przyznaje w rozmowie z naszym portalem trener LKS-u, Sebastian Gruszfeld.
Pierwsza część meczu przebiegła bez goli, jednak to nie oznacza, iż pod jedną lub druga bramką nie działo się nic. Główną rolę w tej odsłonie odgrywali bramkarze. W 23. minucie Adrian Sładczyk z LKS-u uratował swój zespół przed stratą bramki po błędzie defensorów. Golkiper gospodarzy natomiast zatrzymał dobrą próbę Igora Jurzaka, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam oraz Krystian Patronia - ten zdecydował się na strzał z dystansu i nie zabrakło wiele, aby piłka znalazła się w siatce.
Druga część meczu zaczęła się od sytuacji Wojciecha Wilczka i tu również refleksem wykazał się bramkarz ze Studzionki zbijając piłkę na słupek. Ekipa z Bestwiny w końcu dopięła swego w 57. minucie. Patryk Wentland wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Jurzaku. To trafienie ustaliło losy meczu, choć wygrana gości mogła być bardziej okazała. Dość wspomnieć, że w końcówce Patroń "ostemplował" poprzeczkę.
LKS Studzionka – LKS Bestwina 0:1
LKS Bestwina: Sładczyk - Miroski, Riva, Gołąb, Fluder (58' Wójtowicz), Gala (84' Byrski), Kosmaty (65' Rusin), Wentland, Patroń, Grabski (46' Wilczek), Jurzak
Rozstrzelali się zawodnicy KS Bestwinka, a zwłaszcza najlepszy strzelec tej drużyny, Grzegorz Sztorc, który w kolejnym meczu zanotował hat-tricka, tym razem nawet więcej niż hat-tricka, ponieważ 4 razy pokonał bramkarza Spójni Landek, hat-tricka zaliczył również Sławomir Olek, do tego po jednym golu zanotowali Vadym Matvienko i Klaudiusz Willmann i mecz zakończył się zwycięstwem KSB 9:1, mecz odbywał się w Landku.
Ostre strzelanie rozpoczęło się w 5 minucie, kiedy to Grzegorz Sztorc po raz pierwszy do bramki. W 7 minucie bezbłędnie trafił z rzutu karnego. Wydawało się, że gospodarze w 28 nawiązali kontakt, ale Sebastian Olek w 35 minucie rozwiał wątpliwości. W 43 minucie ponownie Grzegorz sztorc pokonał bramkarza i do szatni drużyny schodziły przy stanie 1:4.
Kolejne bramki padały w 65 i 67 minucie za sprawą Sebastiana Olka, Grzegorz Sztorc trafił w 70 minucie, w 80’ Vadym Matvienko i w 88 Klaudiusz Willmann.
Spójnia II Landek – KS Bestwinka 1:9
Mecz LKS Kaniow z KS Bystra nie odbył się z uwagi na fatalny stan boiska.
Swój mecz rozgrywały również LKS Bestwina Dziewczyny i w meczu, który został rozegrany na sztucznej murawie w Czechowicach-Dziedzicach odniosły zwycięstwo nad UKS RIO Pielgrzymowice 4:2. Bramki zdobyły: Zofia Sałamun, Aleksandra Sałamun, Karolina Kołdon, Wiktoria Pieczka.
LKS Bestwina Dziewczyny: Paulina Garbocz, Dorota Orszulik, Tatiana Liszewska, Ola Jonkisz, Wiktoria Ochodek, Aleksandra Sałamun, Wiktoria Pieczka, Karolina Kołdon, Zofia Sałamun, Weronika Wuwer, Marta Moćko oraz Paulina Gancarz, Marcela Jankowska, Patrycja Krawczyk, Dorota Młynarczyk, Asia Bliźnak.
Trener: Grzegorz Garbocz