Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Znakomita zabawa na IV Janowickich Sianokosach

23. 07. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1501
Prognozy pogody, padający od rana deszcz nie wskazywały na to, że popołudniowe, IV Janowickie Sianokosy, będą udane. A jednak sołtys Janowic, Stanisław Nycz i przewodnicząca janowickiego Koła Gospodyń Wiejskich, Krystyna Norymberczyk, znaleźli gdzieś dojścia i załatwili dla uczestników Sianokosów znakomitą pogodę. Zapewne i kolejny z organizatorów, Grzegorz Boboń, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Bestwinie dołożył do tych starań swoje pięć groszy, bo impreza była naprawdę udana. Zdjęcia TUTAJ
Tradycyjne już koszenie trawy kosą i stawianie siana na ostrewkę, do tego rzut podkową, obieranie jabłka, bieg w worku, bieg z jajkiem, zbieranie ziemniaków, szukanie „fantów” w kopce z siana - z takimi zadaniami musieli zmierzyć się uczestnicy IV Janowickich Sianokosów. Do tego doszedł jeszcze konkurs na swaczynę oraz konkurs - niespodzianka przygotowany przez Gminny Ośrodek Kultury.
Roli konferansjera podjął się, już któryś raz z rzędu, znakomity gawędziarz i znawca bestwińskiej (i nie tylko) kultury, Sławomir Ślósarczyk. Do oceny zmagań drużyn reprezentujących wszystkie sołectwa gminy Bestwina: Bestwiny, Bestwinki, Janowic i Kaniowa powołana została komisja w składzie: Józef Ślosarczyk, Stanisław Wojtczak, Stefania Famułka, Leszek Ochman i Piotr Kine.
Jak przebiegała rywalizacja najlepiej widać na zdjęciach, ale te nie do końca oddają panującą w sobotnie popołudnie atmosferę. A ta, mimo iż przecież toczyła się zażarta rywalizacja o zwycięstwo, była znakomita, bo jak często powtarzano, a nawet śpiewano o tym w przyśpiewkach, najważniejsza była zabawa… dobra zabawa.
Wstępem do zmagań była prezentacja każdego sołectwa. Wszystkie podchodziły pod scenę ze śpiewem i z akompaniamentem różnych instrumentów. Według oceny komisji na specjalne wyróżnienie zasłużyło sołectwo Kaniów.
Sołectwo Bestwina odebrało specjalną nagrodę za najlepiej przygotowaną swaczynę, a sołtys Janowic z przewodniczącą KGW za wygraną w konkursie – niespodziance.
Po podliczeniu punktów za poszczególne konkurencje okazało się, że najwięcej ich zgromadzonych zostało na koncie sołectwa Janowice – 27, Kaniów zdobył 25, Bestwina 21 i Bestwinka 14.
W poszczególnych konkurencjach zwyciężali: koszenie kosą: Janowice – Zbigniew Wojciech pokazał prawdziwy kunszt, stawianie siana na ostrewkę – Bestwinka i Janowice, rzut podkową – Janowice, obieranie jabłka – Janowice, w konkurencjach dla dzieci wszystkie z nich wygrało sołectwo Kaniów.
Każde sołectwo otrzymało jednakowe nagrody i dyplomy.
IV Janowickie Sianokosy były również okazją do publicznej prezentacji i „chrztu” nowego nabytku OSP Janowice – quada, który został odebrany bodajże dzień wcześniej (dotacja w ramach programu "Bezpieczny Strażak" ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz budżetu gminy Bestwina). Tak więc był szampan i „chrzest”, dzieci mogły się poczuć strażakami - kierowcami zarówno quada, jaki i samochodu bojowego.
Organizatorzy zapewnili również darmowe atrakcje dla najmłodszych - dmuchańce, obficie zaopatrzone bufety i zabawę z zespołem Puls Music.
Do góry