Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Wygrana LKS Bestwina w Łące

23. 05. 15
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1423
Premierowa odsłona przesądziła o wartościowej punktowej zdobyczy LKS-u Bestwina.
Na takową też piłkarze z Bestwiny w pełni zasłużyli, bo od startu potyczki z rywalem z Łąki potrafili narzucić swoje warunki. Gościom wystarczyło 120. sekund, aby objąć prowadzenie. Z rzutu rożnego „centrę” wykonał Maciej Kosmaty, defensorzy LKS-u Łąka piłkę wyekspediowali, ale trafiła ona ponownie pod nogi pomocnika, który tym razem popisał się wrzutką dokładną do Jakuba Krawczyka, występującego w roli egzekutora.
Wyborne otwarcie sprawiło, że w bestwińskich szeregach pojawiło się dużo pewności i spokoju. Miejscowi usiłowali dystans odrobić, ale z dość licznych dośrodkowań w pole karne nie wynikało konkretne zagrożenie. Swoich szans doczekali się za to podopieczni Sebastiana Gruszfelda. Maciej Budkiewicz w sytuacji sam na sam uderzył ponad bramką, ale w minucie 40. wątpliwości nie pozostawił Damian Gacek. Akcję na wagę podwyższenia rezultatu na 2:0 zainicjował podaniem za linię obrony Patryk Wentland, zaś asystę bezpośrednio poprzedzającą strzał Gacka zaliczył zagraniem z lewej flanki Tomasz Gala.
Solidna zaliczka ekipy z Bestwiny nie pozostała bez wpływu na to, co działo się na murawie po zmianie stron. – Nastawiliśmy się na kontry grając w niskim pressingu. Rywal miał dłużej piłkę przy nodze, ale ze swoich zadań defensywnych dobrze się wywiązywaliśmy – mówi Gruszfeld. Zanim rewanżowe 45. minut toczyło się według takiego scenariusza, przyjezdni mogli sam początek drugiej części zaakcentować golem. Ponownie Budkiewiczowi zabrakło właściwego wykończenia. Do końca wynik ani drgnął. Nie znaczy to jednak, że z boiska „wiało nudą”. Groźnie pod bramką LKS-u Łąka było po próbach Wojciecha Wilczka i Kosmatego, konkurent najdogodniejszą okazję zaprzepaścił w 60. minucie w następstwie stałego fragmentu. Wysiłków bestwinian nie zniweczyła zarazem „cegła”, jaką za nadmiar żółtych kartek na kwadrans przed końcem rywalizacji, obejrzał Wilczek.
LKS Łąka - LKS Bestwina 0:2
LKS Bestwina: Kudrys – Miroski, Krawczyk, Wentland, Kacprzak, Kosmaty, Kołodziej, Gala (46' Wilczek), Gacek, Budkiewicz, Adamowicz (19' Riva, 78' Wójtowicz)
Źródło: www.sportowebeskidy.pl
Do góry