Jeszcze nie zapomnieliśmy o meczach rozegranych w środę, 3 maja, i zapewne wielu z piłkarzy i kibiców długo ta kolejka śnić się będzie po nocach, a już w sobotę, 6 maja, i niedzielę kolejne mecze.
Mogłoby się wydawać, że najłatwiejsze zadanie czeka LKS Bestwina, który udaje się do Bojszów, by zmierzyć się z tamtejszym GTS, który zajmuje miejsce przedostanie, spadkowe i do tej pory wygrał tylko 4 mecze (LKS Bestwina wygrał 8). Co prawda do bezpiecznego miejsca brakuje bojszowianom 6 punktów, ale do końca sezonu jeszcze też trochę meczów pozostało i na pewno będą szukać każdej okazji, żeby podreperować swoje konto. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 15.00.
A klasa – tutaj i LKS Kaniów i KS Bestwinka zagrają w niedzielę i to z drużynami z absolutnej czołówki tabeli, co stawia je w bardzo trudnym położeniu.
LKS Kaniów podejmować będzie o godz. 17.00 LKS Żar Międzybrodzie Bialskie, który zajmuje 4 miejsce z tą samą ilością punktów co trzeci Sokół Zabrzeg i na pewno będzie chciał „wskoczyć na pudło”. W ostatnim meczu pokonał LKS Czaniec II 2:1.
KS Bestwinka również o godz. 17.00 zagra w Bystrej, a drużyna ta zajmuje obecnie 6 miejsce, premiowane walką w barażach o awans do ligi okręgowej i na pewno nie będzie chciała tego miejsca stracić, wręcz przeciwnie, jeszcze swoją pozycję poprawić. W ostatnim meczu KS Bystra zremisował 1:1 z Orłem w Kozach.