Wiesław Jurczyk, szkoleniowiec KS Bestwinka,zapowiada na portalu www.sportowebeskidy 11 kolejkę rozgrywek o mistrzostwo bielskiej A - klasy:
- Dwie derbowe potyczki będą okrasą 11. kolejki w bielskiej A-klasie.Po dobrym starcie Orzeł Kozy przechodzi jakiś mały kryzys. Natomiast w Kaniowie dobrą robotę wykonuje trener Wiesław Kucharski. Pięć wygranych spotkań z rzędu Przełomu nie jest dziełem przypadku. Zapowiada się ciekawe widowisku, w którym skłaniałbym się ku remisowi, nie wykluczając wygranej gości. Coś niedobrego dzieje się z Wilamowiczanką, która bardzo wysoko poległa w Kobiernicach.
A przecież był to w przedsezonowych opiniach jeden z pretendentów do awansu. Halny Kalna w ostatnim czasie sygnalizuje obniżkę formy. Sądzę, że wilamowiczanie sprężą się przed własną publicznością i sięgną po zwycięstwo. W Bujakowie dojdzie do konfrontacji drużyn z górnej części tabeli. Szykuje się ostry i zacięty mecz. W mojej opinii lepszy futbol prezentuje Sokół Buczkowice, ale za Groniem przemawia własne boisko. Mój typ – remis lub wygrana Sokoła. Centrum Ligota jest w tej chwili „czerwoną latarnią” ligi. Dyspozycja i skuteczność Soły idzie w górę, ale goście muszą się mocno sprężyć, aby wywieźć trzy punkty ze specyficznego boiska w Ligocie. I myślę, że tak się stanie. W Pisarzowicach rozegrane zostaną derby. Pionier to fajna, młoda drużyna, w której jakoś ostatnio „zacięły się tryby”. Zespół z Hecznarowic po niezłym początku spuścił z tonu, a do tego kiepsko spisuje się na wyjazdach. Boisko i umiejętności przemawiają za Pionierem. W Wilkowicach odbędzie się ważny mecz dla układu w dolnej części tabeli. Osobiście nie widziałem Żaru w akcji, ale słyszałem, że jest to młoda i ambitna ekipa, której forma ostatnio zwyżkuje. W przeciwnym kierunku podąża GLKS. Jest o tyle dziwne, że jest w Wilkowicach dobra infrastruktura, a i gmina do biednych nie należy. Zanosi się na typowy mecz walki, w którym najbardziej prawdopodobny jest podział punktów. Nie znam dokładnie historii obu drużyn, ale sądzę, że ostatni mecz o punkty drużyn z Bestwinki i Bestwiny odbył się wiele, wiele lat temu. Goście to lider i główny faworyt do awansu. Gra tam sporo doświadczonych piłkarzy. Przemawiają za zespołem z Bestwiny wszelkie możliwe statystyki i to przyjezdni są zdecydowanym faworytem. Jednak nie każdy w takiej roli potrafi grać i wytrzymać presję. W tym jest nasza szansa. Musimy być mocno skoncentrowani już od początku spotkania. Natomiast już teraz jesteśmy żądni sprawienia niespodzianki. W końcu derby rządzą się swoimi prawami! Między innymi dlatego nie podejmuję się próby przewidzenia końcowego rezultatu.