Jak już wczoraj sygnalizowałem (proszę mnie nie mylić z innymi sygnalistami 😉) nasi futboliści rozegrali w weekend swoje sparingi; otrzymałem informację, że bestwińskie futbolistki również próbowały swoich sił konfronyując się z innymi koleżankami z boiska. Ale po kolei:Występujący w IV lidze piłkarze LKS Bestwina zmierzyli się z grającym szczebel ligowy niżej LKS-em Pogórze. Bestwiński IV-ligowiec narzucił rywalowi tempo, którego wytrzymać zespół z Pogórza nie był w stanie. Dość wspomnieć, że przed pauzą futbolówka „dziurawiła” siatkę bramki reprezentanta „okręgówki” aż 5-krotnie. Z roli egzekutora wybitnie w tym fragmencie sparingu wywiązał się Wojciech Wilczek, kompletujący hat-tricka. – Dla mnie jako trenera to bardzo dobra wiadomość, którą odczytuje jako sygnał, że na naszą „9” możemy liczyć – zauważa Mateusz Gazda, szkoleniowiec LKS-u Bestwina.
Wspomnianemu napastnikowi bestwinian w strzeleckich popisach wtórowali Kamil Kamionka i testowany zawodnik. Gdy drużyny zamieniły się stronami tylko nieznacznie kanonada IV-ligowca ustała. Patryk Wentland za sprawą rzutu karnego oraz rezerwowi – Kacper Mielnikiewicz i Kacper Wójtowicz – zadbali o wyjątkowo okazałe łupy bramkowe swojego zespołu.
– Kładziemy mocny nacisk na taktykę i kontynuujemy pracę w tym kierunku. Cieszy, że widać jej efekty, a znaczna część goli to następstwo składnych i dobrze rozegranych akcji – dodaje Gazda.
LKS Bestwina – LKS Pogórze 8:1 Bramki: Wilczek – 3, Kamionka, Testowany zawodnik, Mielnikiewicz, K. Wójtowicz, Wentland (z rzutu karnego).
LKS Bestwina: Mioduszewski (Kudrys) – Miroski, Olek, Smalcerz, Kamionka, Wentland, Patroń, testowany zawodnik, Droździk, Gleindek, Wilczek oraz K. Wójtowicz, Mielnikiewicz, Kosmaty, dwóch testowanych zawodników.
Występujący w lidze okręgowej KS Bestwinka obrał sobie za przeciwnika A – klasowego Pioniera Pisarzowice. Mecz odbył się na sztucznej nawierzchni w czechowickim MOSIR-ze. Trener Wojciech Lisewski miał do dyspozycji następujących zawodników: Chmielniak, Fluder, testowany zawodnik, Francuz, Kołodziej, Hałas, Łuszczak, Adamski, Wydmański, Adamowicz, Skęczek oraz Zużałek, Wójtowicz, testowany zawodnik, Kowalczyk, Przemysław Prymula.
Więcej z gry mieli bestwinczanie i wygrali 4:2, a łupem bramkowym podzielili się: Wydmański, Skęczek, Adamowicz i Kowalczyk.
Wczoraj nasze dziewczyny z LKS Bestwina rozegrały pierwszy sparing przed rundą wiosenną. Ich sparingpartnerkami były dziewczyny trzecioligowej Polonii Tychy, mecz rozgrywany był 3x30 minut.
Pomimo przegranej 1:4 był to dobry występ naszych zawodniczek. Do 60 minuty utrzymywał się wynik 1:1, jednak brak większej ilości zmian spowodował zmęczenie w naszej drużynie, co sprawnie wykorzystały przeciwniczki. Piękną bramkę z rzutu wolnego zdobyła dla bestwinianek Ania Urbanke.
Trener drużyny Grzegorz Garbocz po skończonym sparingu skomentował: "Jestem zadowolony z zaangażowania drużyny na sparingu, wprowadzone zmiany dały zamierzony efekt, jednak mamy nad czym pracować i mam nadzieję, że kolejne sparingi przyniosą tego efekty."