Najszybciej pod szkołą pojawiła się jednostka OSP Bestwina i natychmiast strażacy przystąpili do przeszukiwania szkolnych pomieszczeń, sprawdzając, czy wszyscy uczniowie zostali ewakuowani. W tym samym czasie rozwijano również strażackie węże i przystąpiono do gaszenia.
Pani dyrektor zameldowała prowadzącemu akcję, że po przeliczeniu wszystkich uczniów okazało się, że jednego z podopiecznych nie ma wśród ewakuowanych. Faktycznie, ubrani w chroniące górne drogi oddechowe maski, strażacy zameldowali, że jeden z uczniów wymaga pomocy z ich strony, ale do jego ewakuacji z zagrożonego miejsca może dojść tylko przez okno. Wezwano więc na pomoc samochód strażacki z wysuwaną drabiną i przystąpiono do ewakuacji ucznia a następnie udzielono mu pomocy lekarskiej.
W międzyczasie dojechały wszystkie jednostki OSP z terenu gminy a także PSP Bielsko – Biała.
Pragnę uspokoić... To nie był pożar i nikomu nic się nie stało. Komendant gminny OSP Grzegorz Owczarz w porozumieniu z PSP w Bielsku – Białej przeprowadzili ćwiczenia mające na celu utrzymanie gotowości bojowej naszych strażaków, a także oswojenie uczniów z takimi zachowaniami, aby w sytuacji prawdziwego zagrożenia nie doszło do paniki.
Oprócz Grzegorza Owczarza ćwiczenia obserwowali prezesi wszystkich jednostek OSP na czele z prezesem zarządu gminnego Władysławem Kóską. Z ramienia Urzędu Gminy ćwiczenia nadzorowała Halina Grygierzec – Inspektor ds. Obrony Cywilnej. Państwową Straż Pożarną w Bielsku – Białej reprezentowali: st. kpt. Jerzy Jurczak – dowódca JRG nr 2 w Bielsku – Białej oraz jego zastępca – st. kpt. Krzysztof Szary.