Pomysł sprzed tygodnia, aby w niedzielę 31 stycznia cotygodniowe morsowanie odbyło się pod hasłem „Morsujemy z WOŚP i dla WOŚP” okazał się strzałem w dziesiątkę. Do Ośrodka Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie, potocznie zwanego „Żwirownią” przyjechała liczna rzesza foczek i morsów, a wraz z nimi pojawiły się ich rodziny oraz wiele osób, które chciały zobaczyć z bliska na czym polegają zimowe kąpiele i jednocześnie zrobili to z zamiarem wsparcia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzięki czemu puszki wolontariuszek: Hani i Zuzi (w czasie ich morsowania opiekę nad puszkami sprawowali: prezes UKS Set Halina Błaszkiewicz i wójt Artur Beniowski) zrobiły się pełniejsze. Zdjęcia TUTAJ
O dobry humor, chociaż tego i tak nigdy nie brakuje, zadbali Iwona i Sławek Sojkowie serwując znakomite drożdżowe cynamonowe ślimaczki i grzańca z bezalkoholowego piwa.
Ciekawie zapowiada się również morsowanie za tydzień i to z dwóch powodów. Po pierwsze, wejście do wody zapowiedział obserwujący dzisiaj z brzegu kąpiących się wójt Artur Beniowski (swój debiut zaliczył jego syn Rafał), a po drugie - morsowanie zakończy degustacja prażonych. Stworzyła się świetna grupa, więc takie integracyjne przedłużanie zimowych kąpieli jest jak najbardziej wskazane.
O dobry humor, chociaż tego i tak nigdy nie brakuje, zadbali Iwona i Sławek Sojkowie serwując znakomite drożdżowe cynamonowe ślimaczki i grzańca z bezalkoholowego piwa.
Ciekawie zapowiada się również morsowanie za tydzień i to z dwóch powodów. Po pierwsze, wejście do wody zapowiedział obserwujący dzisiaj z brzegu kąpiących się wójt Artur Beniowski (swój debiut zaliczył jego syn Rafał), a po drugie - morsowanie zakończy degustacja prażonych. Stworzyła się świetna grupa, więc takie integracyjne przedłużanie zimowych kąpieli jest jak najbardziej wskazane.