Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Tomasz Polczyk, Mistrz Europy,mieszkańcem naszej gminy

15. 04. 22
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3240

Reprezentacja Polski Kadetów w piłce siatkowej zdobyła złoty medal na Mistrzostwach Europy, które rozgrywane były od 4 do 12 kwietnia w Turcji. Wśród reprezentantów naszego kraju znalazł się mieszkaniec Kaniowa, Tomasz Polczyk.
Tomku, gratuluję tytułu Mistrza Europy Kadetów w siatkówce. Co prawda, mieszkańcy naszej gminy, a nawet Kaniowa, w którym mieszkasz nie mieli okazji Cię poznać, ale siatkówka jest dosyć popularnym sportem, Ty jesteś dopiero kadetem, więc pewnie jeszcze o Tobie dużo usłyszymy, dlatego proszę, abyś już teraz przedstawił się naszym Czytelnikom, bo myślę, że warto wiedzieć, że tuż obok nas mieszka Mistrz Europy, przynajmniej mnie taki fakt napawa dumą, mimo iż nie przyczyniliśmy się do Twojego sukcesu. Czy mógłbyś się przedstawić naszym czytelnikom?
Tomasz Polczyk: Oczywiście, cieszy mnie każda okazja do popularyzacji siatkówki
Kiedy i gdzie się urodziłeś?
Urodziłem się 13 lutego 1997 roku w Pszczynie.
Która szkoła była Twoją pierwszą i jakim sportem interesowałeś się najbardziej?
Moją pierwszą szkołą była Szkoła Podstawowa nr 2 im. Królowej Jadwigi w Czechowicach-Dziedzicach. Sport towarzyszył mi od najmłodszych lat. Najpierw trenowałem pływanie, później piłkę nożną.
Kiedy zacząłeś się interesować siatkówką? Siatkówką zacząłem interesować się pod koniec 5 klasy szkoły podstawowej. Wtedy sekcję siatkówki prowadził p. Roman Gil, u którego rozpocząłem pierwsze treningi.
Kto był Twoim wzorem sportowca?
Wtedy moim wzorem był Piotr Gruszka. Można powiedzieć, że jest on legendą polskiej siatkówki. Chciałbym osiągnąć chociaż część tego co pan Piotrek.
Czy to, że Twoja Babcia i Tato są związani ze sportem miało jakieś znaczenie, że Ty również interesowałeś się sportem i uprawiasz teraz siatkówkę?
Od małego w moim życiu był obecny sport. Babcia i tata byli związani z siatkówką, a mama z piłką ręczną. To oni zaszczepili we mnie zamiłowanie do sportu. Zawsze chciałem pójść ich śladem, padło na siatkówkę Uśmiech. Pewnie, co do mojego wyboru miał wpływ, że od małego jeździłem z tatą oglądać, jak trenuje on grupy młodzieżowe, czy to w Bielsku Białej, czy Czechowicach-Dziedzicach. Strasznie podobał mi się ten sport, a teraz mogę powiedzieć, że nie mogę żyć bez siatkówki.
Do jakiej szkoły teraz chodzisz i w jakim Klubie trenujesz i reprezentujesz jego barwy?
Obecnie uczęszczam do IX LO im. Cypriana Kamila Norwida w Częstochowie, gdzie na co dzień trenuję i reprezentuje barwy Klubu Szkolnego Exact Systems Norwid Częstochowa.
Jak przebiegała Twoja dotychczasowa kariera?
Po kilku latach gry w Czechowickim MTS przeniosłem sie do klubu w Częstochowie, gdzie gram do dzisiaj. Został mi jeszcze rok młodzieżowej siatkówki, po którym trzeba będzie szukać seniorskiego klubu.
Kiedy otrzymałeś pierwszy raz powołanie do reprezentacji Polski? Ile meczów rozegrałeś, w jakich ważnych turniejach uczestniczyłaś?
Pierwszy raz powołanie do reprezentacji Polski otrzymałem 16 marca br. Turniej w Turcji był pierwszym moim ważnym turniejem z reprezentacją, rozegrałem 7 spotkań w barwach Polski.
Nie ulega wątpliwości, że tytuł mistrza Europy to Twoje największe osiągnięcie, a jakie jeszcze inne sukcesy masz na swoim koncie?
Zgadza się Mistrzostwo Europy Kadetów to moje największe osiągnięcie, poza tym zająłem 7 miejsca w klubowych Mistrzostwach Polski Kadetów ( byłem MVP w meczu z Wrześnią) oraz 2 miejsce na Mistrzostwach Śląska Juniorów. (MVP - najlepszy zawodnik - przyp. redakcji)
Grasz w reprezentacji na pozycji przyjmującego. Czy to Twoja ulubiona pozycja, czy też chciałbyś grać na innej?

Gra na pozycji przyjmującego to moja ulubiona rola w drużynie, tata zawsze przekonywał mnie do gry na pozycji rozgrywającego, jednak ja postawiłem na swoimPuszcza oczko .Oczywiste jest to, że moje marzenia sięgają gry w reprezentacji Polski oraz grania w Plus Lidze. Jeżeli sie nie uda, to sport i tak pozostanie ze mną, ale nie będzie już na pierwszym planie. Druga opcja to zarządzanie, może jakaś własna firma.
Od kiedy mieszkasz w Kaniowie? Jak Ci się tutaj mieszka?
W Kaniowie mieszkam od grudnia zeszłego roku. Niestety, nie przebywam tu zbyt często, jednak strasznie podoba mi się ta okolica. Cisza i spokój to idealne połączenie, które zawsze pozwala mi odpocząć, kiedy wracam do domu po ciężkich treningach i wyjazdach.
Dziękuję za rozmowę i skoro Piotr Gruszka jest Twoim wzorem, to życzę podobnych sukcesów, jakie on osiągnął. Mam nadzieję, że Twoje sukcesy, a od teraz na pewno będziemy śledzić rozwój Twojej kariery, przyczynią się do tego, że i w naszej gminie pojawią się kolejni, obok kajak polistów, reprezentanci Polski.
Tomasz Polczyk: Dziękuję i ja za rozmowę, pozdrawiam mieszkańców Kaniowa i gminy Bestwina.

Do góry