Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Stawiamy na to, co nasze, swojskie i tym samym oryginalne...

14. 07. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4458

Stawiamy na to, co nasze, swojskie i tym samym oryginalne - zgodnie twierdzą członkowie Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca "Bestwina". Tę oryginalność można określić w dwóch słowach - folklor laski. Laski - czyli przynależny do etnicznej grupy Lachów, konkretnie Lachów zachodnich. W ostatnich latach zespół "Bestwina" dzięki staraniom Sławomira Ślósarczyka i innych osób poczynił wiele starań, abyśmy powrócili do korzeni. Został zrekonstruowany męski strój bestwiński, wskrzeszono wiele pieśni, zwyczajów, obrzędów dawnych pokoleń. Jednym z owoców tych zabiegów rekonstrukcyjnych jest impreza pod nazwą "Laski uOzgraj" - znana także jako Bestwińskie Spotkania Folklorystyczne - organizowana przez zespół regionalny a także Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji. W roku 2014 festyn odbył się w dniu 26 lipca i jak zawsze mieszkańcy zostali oczarowani bogactwem strojów, muzyką czy też tańcami.

Na terenach rekreacyjnych w Bestwinie zaprezentowali się wykonawcy prezentujący różnorodne rejony kraju - przeważały ziemie górskie, ale był też akcent śląski widoczny w występie Regionalnego Zespołu "Pszczyna" - właśnie z "Pszczyną" zespół "Bestwina" odnawia współpracę, bardzo niegdyś intensywną. Miejmy nadzieję, że zaowocuje ona wieloma wspólnymi przedsięwzięciami.

Z gminy Jasienica przyjechał do Bestwiny zespół "Jasieniczanka", natomiast z Podhala dziecięca grupa "Mali Maniowianie". Po dwóch latach na scenie "uOzgraju" znowu zagościli Czesi z Valašskiej Bystřicy - "Troják" pokazał, na co go stać i przy jego muzyce nogi same porywały do tańca.

Zespół "Bestwina" postawił na nowość - rozpoczął od scenki rodzajowej rozgrywającej się w bestwińskiej karczmie i przed nią. Swoje kramy rozstawiły przekupki, za ladą uwijał się Żyd Moryc, a strzelcy dawali honorowe salwy na cześć wójta i znamienitych mieszkańców. Spektakl został okraszony muzyką i strojami regionalnymi - warto tu podkreślić odtworzenie panieńskich strojów laskich z przełomu XVIII i XIX wieku.

Wszyscy artyści otrzymali z rąk wójta gminy Bestwina Artura Beniowskiego  pamiątki - "Bestwińskie Kłobuki", symbol naszego przeglądu. Gratulacje w imieniu współorganizatora - zespołu "Bestwina" przekazywał konferansjer - Sławomir Ślósarczyk. Notabene pan Sławomir wystąpił w poczwórnej roli - oprócz zapowiadania zespołów grał na "kozie" - odmianie dud i przekazywał cenne informacje o strojach, tańcach i muzyce. Również wspomniana scena w karczmie została wyreżysowana pod jego kierunkiem - z myślą o udziale w Tygodniu Kultury Beskidzkiej. Tegoroczny TKB będzie dla członków naszego zespołu wyjątkowy, gdyż po raz pierwszy "Bestwina" bierze udział w konkursie (Festiwal Folkloru Górali Polskich) - wcześniej wystąpiła jako gość.

Zabawa taneczna trwała do późnych godzin nocnych - poprowadził ją znany i lubiany zespół "Orion" wykonujący muzykę rozrywkową. Nawet opady deszczu musiały ustąpić w obliczu naprawdę gorących rytmów

Więcej zdjęć : Galeria

Sławomir Lewczak

Do góry