Nareszcie piękna, słoneczna pogoda, więc i taki luźny wpis ...
Pewien mieszkaniec Bestwiny
wystrugał laskę z leszczyny.
Zabrał laseczkę
z sobą nad rzeczkę
i rzeźbił przez dwie godziny...
Władko
PS. Link do nowej strony internetowej Dziadka Władka TUTAJ
A oto kilka limeryków internetowych znajomych Dziadka Władka:
W Bestwinie przy rybnym stawie,
gdzie się piękne karpie pławią
rozłożył swoją sieć
nim zaczęło dnieć
pająk. Teraz muchą się bawi.
Autor; Andrzej Łowicki -"Łan" ze Śremu
Trafiła Łucja szóstkę raz w Bestwinie,
zrobiła zaraz prezenty rodzinie.
OJCU ŁADNA PANDA
ŁUCJO, jawna granda
bo ładna z zewnątrz, a silnik w ruinie.
Autor; Włodek Guliński z Warszawy
Limeryk z moim palindromem OJCU ŁADNA PANDA ŁUCJO
Pewien Władek co mieszkał w Bestwinie
czasem topił frustracje swe w winie.
Dzisiaj jęczeć zaczyna,
głowy ból - wina wina!
Spoko Władku, do jutra ci minie.
Autorka; Ewa Jowik z Lesznowoli
Dedykacja urodzinowa.