Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Dziadek Władek nagrodzony!

14. 07. 06
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3859

W trzeciej edycji Bielskiego Konkursu Satyrycznego WRZUĆ NA LUZ zorganizowanego przez Miejski Dom Kultury w Bielsku-Białej pod hasłem wywoławczym: Wrzuć na luz... i coś śmiesznego z nami stwórz! udział wzięło 132 miłośników dobrego humoru z całej Polski. W kategorii tekst satyryczny 52 autorów nadesłało ponad dwieście utworów wierszem i prozą, w kategorii rysunek satyryczny 49 rysowników 72 (arcy)dziełka plastyczne, a w kategorii fotografia satyryczna 31osób 65 zdjęć.
W kategorii tekst satyryczny 3 miejsce zajął dobrze znany z łamów www.gminabestwina.info Władysław Kozieł z Bestwiny za zestaw limeryków. Gratulacje, Dziadku Władku!
W opinii jurorów trzecia edycja konkursu przyniosła więcej interesujących tekstów poetyckich. Tradycyjnie dużym wzięciem wśród uczestników cieszyły się limeryki. Autorzy starali się w dowcipny sposób poruszać uniwersalne tematy, albo bezpośrednio odnosili się do aktualnych wydarzeń obyczajowych bądź politycznych. W tekstach wielu autorów wyraźnie widać nie tylko artystyczną, ale również społeczną potrzebę mierzenia się z otaczającą rzeczywistością za pomocą satyrycznych odniesień.
Źródło: www.mdk.beskidy.pl

A oto kilka limeryków Dziadka Władka:

Pewien Jaś, małolat ze wsi Chałupy.

poprosił w kiosku o papier do d..y.

Nie ma! Rzekł kioskarz na słowa wraży;

Jest mydło toaletowe do twarzy...

Kup mydło! Masz w promocji krem na strupy.

Pewien polityk z Nowgorodu
Zadał pytanie bez powodu:
Zwrócisz Putinie
Krym Ukrainie?
Wódz na to: szkoda mi zachodu.

O winie w Skawinie
Tu Skawina!
Starowina
niosła
posła.
Wina wina.

Pewien Gerwazy z Ochoty
Na szczypiorek nie ma ochoty,
Jak Jan z Woli
Oglądać woli
Ukryte w porach klejnoty...

Raz Władek, jadąc wyciągiem na Skrzyczne,
opowiadał dowcipy polityczne.
Polityk musi być uczciwy,
a echo na to; ...i wy, ...i wy!
Pewnie z Platformy dostało wytyczne...


Raz Władek z Bestwiny i Ela z Kościana
stanęli przed klatką starego pawiana.
"Podobieństwo z przypadku,
czy też nie,panie Władku !
Patrząc nań-rzekła-widzę pana".

Do góry