Porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie kontrolne podopiecznych Marka Franczuka.
Piłkarze z Bestwiny zagrali dobrze tylko w pierwszej połowie, kiedy to po bramkach Wojciecha Żurka i Grzegorza Kalamusa prowadzili 2:1, mimo, iż to gospodarze objęli prowadzenie już w 3. minucie meczu. Po przerwie, trzykrotnie skuteczne akcje przeprowadzili piłkarze Wyzwolenia Chorzów i to oni mogli cieszyć się po zakończeniu spotkania.
– Mieliśmy w drugiej odsłonie szanse na podwyższenie wyniku, ale to miejscowi zdobywali bramki. Poza tym gole padały po ewidentnych błędach sędziego, co nie powinno mieć miejsca. Ciągle nie mamy stabilnego składu, bo praktycznie co mecz gramy w innym zestawieniu. Nie grało kilku chłopaków i to było niestety widoczne – skomentował boiskowe wydarzenia M.Franczuk, trener Bestwiny.
Wyzwolenie Chorzów – LKS Bestwina 4:2 (1:2)
Gole dla Bestwiny: Żurek i Kalamus
Bestwina: Owczarz – Dragan, Włodarski, Pilarz, Sztorc, Żurek, Kalamus, Ogrodowczyk, Franczuk, Czapracki, Małaczek oraz Figna, Kasprzyk.
Trener: Franczuk
Źródło: www.sportowebeskidy.pl