Skład Kaniowa: Janeczko- Łanocha, Ryszka, Gąsiorek, Lach- Rogol (30, Żurek), Sztorc (89, Droździk), Stanoch, Grygierzec- Wróbel, Danel (46, Adamczyk)
LKS Kaniów zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. W 7 rozegranych do tej pory meczach zdobył tylko 5 punktów, z czego 4 pod wodzą nowego trenera Wiesława Kucharskiego.
Jak to dziwnie układają się te rozgrywki. LKS Kaniów wyraźnie uległ 2-0 KS Bestwinka w 3 kolejce na własnym boisku. Przed 2 tygodniami Kaniów wygrał 1 – 0 z „Groniem” w Bujakowie, a wczoraj faworyzowana Bestwinka przegrała w Bujakowie 6 – 3. Trener Mariusz Cupriak z przymrużeniem oka tłumaczy porażkę swoich zawodników następująco: „sekret tkwi w tym, że dzień wcześniej jeden z moich zawodników brał ślub i pół drużyny gościło na jego weselu. Południowa pora spotkania okazała się dla mojej drużyny ”zabójcza”. Za tydzień mamy analogiczną sytuację, ale może do godziny 16-ej, o której gramy z Hecznarowicami chłopcy zdołają się wyspać?”
KS Bestwina zajmuje 3 miejsce w tabeli i ma 4 punkty straty do lidera, którym jest Wilamowiczanka Wilamowice.
LKS Bestwina w 8 meczach uzbierał tylko 4 punkty. Kibice nie pamiętają, kiedy ich pupilom wiodło się tak źle ostatni raz. Wczoraj rozgrywali mecz z rezerwami Podbeskidzia. Trener Rudyk przyczynę porażki upatruje w słabym sędziowaniu oraz nieskuteczności swoich napastników. Po raz kolejny zawodnicy Bestwiny nie potrafili wykorzystać rzutu karnego, tym razem bramkarz pokonał faulowanego wcześniej Tomasza Hajnca. Jedynego gola dla Bestwiny zdobył Jacek Pilarz.
Podbeskidzie II Bielsko-Biała - LKS Bestwina 3:1 (2:1)
LKS Bestwina: Janowiec – Gołąb, Rudyk, Kowolik (65. Małaczek), Żurek – Kalamus, Pilarz, Grzeszek, Skęczek – T.Hajnc (75. Żdeb), Słowiński (85. Wrona)
Trener: Rudyk
Dużo lepiej wiedzie się naszym drużynom młodzieżowym.
KS Bestwinka - Żar Międzybrodzie Bialskie 3-1 (1-1)
Bramki zdobyli : Daniel Wróbel, Paweł Wróbel, Chmielniak
Skład: Bieszczad, Tatoń, Kamyczek, Święs, Wróbel Daniel, Wróbel Paweł I, Starsiak, Dłuciok, Wróbel Paweł II, Furczyk (Dawidek), Chmielniak
Było to pierwsze w tym sezonie spotkanie rozegrane na własnym boisku. Warto przypomnieć że w ubiegłym sezonie w rundzie wiosennej juniorzy Bestwinki nie przegrali u siebie żadnego spotkania. I tym razem własne boisko okazało się szczęśliwe.
Trampkarze KS Bestwinka pauzowali.
Juniorzy: Zapora Porąbka - "Przełom" Kaniów 1:3
Bramki dla Kaniowa zdobyli: Grzegorz Maron -2 oraz Wojciech Wuss.
Młodzicy: Zapora Porąbka - "Przełom" Kaniów 6:0
Juniorzy LKS Bestwina - LKS Błyskawica Drogomyśl - 1:3