Nowa sieć handlowa w Bestwinie Tu na razie jest .nie, nie ściernisko, jak w popularnej piosence Golec Uorkiestra, ale łąka i nie powstanie na niej San Francisco, ale market nowo założonej sieci handlowej Karp”. Pomysłodawcy, członkowie Grupy Rybackiej istniejącej w ramach Lokalnej Grupy Działania Ziemia Bielska uznali, że skoro jest Biedronka, jest Żabka, to dlaczego nie może być Karp? Skonsultowali swój pomysł z podobnymi Grupami w Zatorze( Małopolska) i na Ziemi Cieszyńskiej i postanowiono wspólnymi siłami stworzyć wspomnianą sieć handlową. Pierwszy obiekt powstanie w Bestwinie przy ulicy Krakowskiej, po drugiej stronie niż Urząd Gminy. Na razie projektant narysował wizję tego obiektu, została zaakceptowana przez wszystkich zainteresowanych i każdy market w następnych miejscowościach będzie miał ten sam kształt. Nie chcąc tracić czasu, zanim powstanie projekt i uzyskane wszelkiego rodzaju pozwolenia, Grupa Rybacka przystąpiła już do nawożenia ziemi, aby zniwelować teren.
Co najbardziej ciekawe, budowę sieci – w planach na najbliższe dziesięć lat jest budowa 15 marketów w 15 miejscowościach – powierzono wójtowi gminy Bestwina, Stefanowi Wodniakowi, który z uwagi na rangę tego zadania zrezygnował z ubiegania się o ponowny wybór na wójta w zbliżających się wyborach samorządowych. Jest to pionierskie dzieło, a pan Stefan Wodniak lubi takie wyzwania, więc jego decyzja jest jak najbardziej zrozumiała. Kolejną ciekawostką jest to, że w sieci handlowej Karp będą sprzedawane przede wszystkim produkty i towary wytworzone w gminie, w której wybudowany jest market. Jeśli jakiś artykuł nie jest w danej gminie produkowany będzie sprowadzany z gminy należącej do Grupy Rybackiej, a dopiero jeśli wśród członków grupy Rybackiej nie będzie takiego producenta to całkiem z zewnątrz. Jest to rozwiązanie, które spowoduje rozwój rolnictwa, przetwórstwa, rzemiosła, produkcji w naszym regionie, a więc będzie generować nowe miejsca pracy. To cieszy, bo całkiem sporo ziemi leży teraz odłogiem, a i bez pracy również jest sporo naszych mieszkańców. Z pewnością wielu z nich weźmie sprawy w swoje ręce i korzystając z unijnych środków zdecyduje się na założenie własnego biznesu, bo zbyt na ich produkcję będzie zagwarantowany.