![](http://img.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/47/5e/4b0e65e8f420e_l.jpg)
Na szczęście, właścicielowi i pracownikom udało się wyprowadzić z pobliskiej stajni zwierzęta, nim przyjechały pierwsze zastępy straży pożarnej.
Jako pierwsi dotarli na miejsce strażacy z OSP Janowice. Akcja gaśnicza trwała blisko cztery godziny, brało w niej udział ponad 40 strażaków. Udało się im uratować mienie warte 800 tys. zł.
- Nadpaliły się jednak belki konstrukcyjne części dachu budynku gospodarczego. Spaliły się boazeria i styropian na ścianach obiektu - informuje rzecznik bielskiej straży, Patrycja Pokrzywa.