Pod wodzą nowego szkoleniowca przystąpili do spotkania z Koszarawą piłkarze z Bestwiny. Jak wcześniej informowałem, po czwartej porażce w tym sezonie, Marka Ruska zastąpił na trenerskiej ławce Krzysztof Zagórski. Trudno oceniać, czy pierwsze zwycięstwo to już zasługa nowego trenera, czy też innych okoliczności, najważniejsze jest, że drużyna wygrała i zdobyła pierwsze punkty.
LKS Bestwina – Koszarawa Żywiec 3:2 (1:1)
1:0 Gołąb (1 min.)
1:1 Pindel (15 min.)
1:2 R.Domżał (77 min.)
2:2 Pokusa (81 min.)
3:2 Pokusa (90 min., z rzutu karnego)
LKS Bestwina: Owczarz - Gołąb, Bundzyło, Wolff, Puda (60. Skęczek), Małaczek, Pokusa, Kalamus, Borutko, Wlazło, Ogiegło
Trener: Zagórski
W A - klasowych derbach skromne zwycięstwo 1:0 nad KS Bestwinka odniósł LKS Kaniów. Jedyną bramkę zdobył Grzegorz Maron. Jak to w derbach bywa, nie są ważne rozmiary zwycięstwa, ale to, kto zwyciężył.Tak było i tym razem, ze zwycięstwa mogli cieszyć się zawodnicy Przełomu Kaniów. Co ciekawe, mimo porażki, drużyna z Bestwinki zachowała fotel lidera. Obecnie pięć drużyn ma po 6 punktów, wśród nich jest również ekipa LKS Przełom Kaniów, ale najkorzystniejszy stosunek bramek ma właśnie KS Bestwinka.

Warto podkreślić, że mimo obaw co do zachowania kibiców, mecz toczył się przy kulturalnym dopingu, za co zarządy obu klubów i zawodnicy serdecznie kibicom dziękują. Oby tak było na każdym meczu.

Przez dwa dni trwały na kaniowskiej Żwirowni Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorów Młodszych. Gospodarz, UKS Set Kaniów, wystawił dwie drużyny – jedną w kategorii juniorów, drugą w kategorii juniorów młodszych. Niestety, nasze dziewczęta nie garną się do uprawiania tej dyscypliny i w kategorii dziewcząt nie braliśmy udziału. Juniorzy zdobyli brązowy medal przegrywając z Choszcznem półfinałową walkę 3:4 ( w przepisowym czasie był remis 3:3, zdecydowała „złota bramka”).
Obronili tytuł i zdobyli mistrzostwo Polski juniorzy młodsi.  W finale spotkali się z Tanwią Księżpol i wygrali 8:2. Bramki zdobywali: Arkadiusz Pilarz- 5, Jakub Kawalec – 2 i Marcin Błaszcz – 1. Warto zaznaczyć, że w fazie eliminacyjnej jedyny mecz, jaki nasi zawodnicy przegrali to spotkanie właśnie z Tanwią – 3:4. Jak widać w finale nasi zawodnicy wzięli srogi rewanż i wygrali go zdecydowanie. Mistrzami Polski zostali: Arkadiusz Pilarz, Jakub Kawalec, Banasiewicz Michał, Sobecki Adrian, Błaszcz Marcin i Łukowicz Mateusz. Trenerem jest Dariusz Pilarz. Oprócz medali i pucharu nasi mistrzowie otrzymali od firmy Tedi Sport jeden kajak do uprawiania kajak polo.
Trzecie miejsce w tej kategorii zajęła Astoria Bydgoszcz.
W kategorii juniorek młodszych mistrzyniami Polski została Wda Czarna Woda, drugie MOSW Choszczno, trzecie Tanew Księżpol.
Wśród juniorów triumfowało MOSW Choszczno, drugie miejsce zajęło Canoe Swarzędz.
Wkrótce więcej informacji i zdjęcia z mistrzostw.

W zawodach wędkarskich zorganizowanych w sobotni ranek na akwenie Miasteczko w Kaniowie a stanowiących jeden z punktów programu obchodów Święta Karpia i 30 - lecia Sekcji Wędkarskiej przy LKS Przełom Kaniów zwyciężył Mieczysław Adamiec. Najciekawsze jest to, że złowił tylko jedną rybę, ale za to jaką....na jego przynętę połakomiła się tołpyga o wadze 17, 85 kg.

 Źródło: http://www.sekcja-wedkarska-kaniow.pl

Poszkodowani w czerwcowych nawałnicach mieszkańcy gminy Bestwina otrzymali dziś zasiłki pochodzące z rezerwy celowej budżetu państwa. Gmina wypłacała dotacje budżetowe kolejnej grupie osób, które końcem czerwca ucierpiały w wielkiej wodzie. Wypłatę zasiłków od blisko trzech tygodni prowadzą również Czechowice-Dziedzice. Łącznie obie gminy dostały z państwowej kasy niemal 1,7 mln zł.
Pieniądze pochodzą z puli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
 — Mamy do rozdysponowania 600 tys. zł, ale chyba raczej nie uda nam się wykorzystać całej kwoty – mówi Stefan Wodniak, wójt Bestwiny.
W gwałtownych ulewach, które pod koniec czerwca przetoczyły się nad powiatem bielskim, Bestwina i Czechowice-Dziedzice ucierpiały najmocniej. Zalanych zostało około 300 bestwińskich posesji. Najgorzej było w Kaniowie, gdzie wody Wisły podtopiły dwanaście domów, sąsiadujących z wałem przeciwpowodziowym.  Strażacy odpompowywali wodę z budynków i ogródków przez dwa tygodnie.
 — Tym kilkunastu rodzinom zaraz po zdarzeniu gmina przekazała z własnego budżetu po 1200 zł – mówi Wodniak. Pomoc zorganizowała również Caritas Polska, która przekazała poszkodowanym mieszkańcom gminy w sumie 32 tys. zł. Wójt tłumaczy, że procedury formalne wydłużyły okres oczekiwania na wypłatę zasiłków z rezerwy MSWiA. Urzędnicy zjeździli pozalewane posesje, żeby oszacować szkody, ale konieczne okazały się jeszcze wywiady pracowników socjalnych.
 Mieszkańcy, którzy chcą otrzymać wsparcie, muszą złożyć wniosek. Na razie zrobiło to 140 rodzin. Poszkodowani mogą liczyć na zasiłki w wysokości 1-4 tys. zł. Kolejna tura wypłat planowana jest 3 września.
Źródło: www.super-nowa.pl