Krewkiego, 71-letniego włamywacza zatrzymali wczoraj czechowiccy policjanci na gorącym uczynku przestępstwa. Rabuś próbował sforsować drzwi w jednym ze sklepów w Janowicach. Teraz za przestępstwo to grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci patrolujący wczesnym rankiem ulicę Janowicką w Janowicach, zauważyli starszego mężczyznę, „siłującego” się z drzwiami wejściowymi do sklepu. Sprawca zdążył wyłamać zamki w drzwiach wejściowych, ale nie zdołał się przedostać do środka, bo skutecznie uniemożliwili mu to policjanci. Zatrzymany próbował wmówić policjantom, że jedynie sprawdzał, czy sklep był czynny. Wcześniej był już karany za podobne przestępstwa. O jego losie zadecyduje dziś prokuratura i sąd.

Źródło: www.bielsko.slaska.policja.gov.pl

Ostatnio przedstawiałem tutaj sylwetkę Marcina Ryszki – mistrza świata w pływaniu. Jest mieszkańcem Czechowic – Dziedzic, ale z kaniowskimi korzeniami. Warto poznać również sukcesy innego zawodnika o kaniowskich korzeniach, na dodatek od dwóch lat mieszkańca Kaniowa – Pawła Wawrzyczka. Ma on 15 lat, jest uczniem Gimnazjum Publicznego nr 2 w Czechowicach – Dziedzicach i uprawia judo w K.S. Judo Czechowice-Dziedzice.
W tym roku do najważniejszych jego osiągnięć należą:
W dniach 5 i 6 marca w Zagrzebiu (Chorwacja) rozegrano Puchar Europy Juniorek i juniorów młodszych. W imprezie tej wzięło udział 548 zawodniczek i zawodników z 24 państw. Paweł Wawrzyczek stoczył siedem emocjonujących walk i zdobył brązowy medal(na zdjęciu drugi z prawej). Droga do medalu była bardzo trudna. W pierwszej rundzie pokonał Bułgara M.Nedkova, w kolejnej musiał uznać wyższość Rosjanina S.Surakatov, choć na 40 s. do końca walki prowadził na 2 yuko. W walkach repasażowych kolejno odprawił z kwitkiem Chorwata M.Sentic, Austriaka A.Wenisch, Włocha D.Ganni, Serba D.Jurakscic, by wreszcie w walce o brąz stoczyć zacięty, a zarazem zwycięski pojedynek z Holendrem T.Balde.
W dniach od 30 kwietnia od 3 maja w Białymstoku rozegrano Mistrzostwa Polski Juniorek i Juniorów Młodszych w Judo(na zdjęciu pierwszy z lewej). Paweł doznał minimalnej porażki w walce finałowej (wskazanie sędziów decyzją 2:1) i ostatecznie uplasował się na drugiej pozycji.
W dniach 7-8 maja w berlińskiej Sportforum Hale rozegrano kolejny turniej z cyklu Puchar Europy juniorek i juniorów młodszych. Paweł zdobył w kategorii wagowej 55 kg. (52 zawodników) brązowy medal. W drodze do podium pokonał kolejno Capparent Ruben ( Bel),Bucci Eduardo (Ita). Trzecią walkę przegrał z zawodnikiem rosyjskim Gadzhiev Rasul. W walkach repasażowych poszło gładko, w pierwszej pokonał Austriaka Spindler Nico, a następnie jego rodaka Vogel Amin. W walce o brązowy medal pokonał Ershov Pawel (Rus) przez skuteczne założenie trzymania.

Najlepszą metodą na przyswojenie sobie wiedzy nie jest suchy wykład nauczyciela, ale nauka poprzez eksperyment, doświadczenie. Z takiego założenia wyszli twórcy Centrum Nauki „Kopernik” w Warszawie, a za ich przykładem także uczniowie Szkoły Podstawowej w Bestwinie. Idea nauki poprzez zabawę tak spodobała się pani mgr Katarzynie Krywult, że postanowiła wcielić ją w życie również na naszym terenie. Dzięki połączonym siłom uczniów z klas IV – VI, a także młodszych ochotników, została przygotowana seria ciekawych projektów z różnych dziedzin. Na szkolnych korytarzach zawisły gazetki poświęcone kulturze różnych krajów, zagadnienia matematyczne, bryły przestrzenne wykonane techniką origami, prace plastyczne, wypracowania, wywiady – znalazło się miejsce dla prawie każdej dyscypliny naukowej.

Z okazji Tygodnia Bibliotek trwającego od 9 do 15 maja, GBP w Bestwinie przygotowała dla swoich czytelników wiele ciekawych atrakcji. Przez cały miesiąc można było oglądać interesującą wystawę „Biblioteka wczoraj i dziś”, 9 maja z Pszczółką Mają spotkały się przedszkolaki z Kaniowa, a dzień później na pytania w quizie wiedzowym „Czy znasz swoją bibliotekę” odpowiadała młodzież z Bestwinki. 12 maja pod hasłem "Milionerzy dla młodzieży" odbył się konkurs ze znajomości książki Z. Nienackiego „Pan Samochodzik i zagadki Fromborka”.
11 maja w czytelni GBP w Bestwinie o swoich podróżach opowiadał Mieczysław Bieniek, były górnik, a obecnie obieżyświat, słynny dzięki swojej pełnej humoru książce „Hajer jedzie do Dalajlamy”.