W regulaminowym czasie gry było 1:1, a w 94 minucie szalę zwycięstwa na korzyść LKS Bestwina przeważył Małaczek. Pierwszą bramkę dla LKS Bestwina zdobył Damian Pokusa.
LKS Bestwina - Morcinek Kaczyce 2-1 (0-1)
Bestwina : Kolonko - Zabłocki, Bauer, Wróbel, Ogórek, Pokusa, Adamiec (75' Skakuj), Kalamus, Kocierz, Szyper (70' Małaczek), Skęczek (82' Ogiegło)
W Kaniowie po 12 minutach meczu gospodarze prowadzili 2:0 po strzałach Przemysława Światłowskiego i Janusza Maroszka i wydawało się, że w meczu, określanym mianem „na szczycie”, rozgromi swoich przeciwników zza miedzy. W 25 minucie zrobiło się jednak 2:1 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po przerwie bramki zdobywali już tylko goście i mecz zakończył się zwycięstwem Wilamowiczanki Wilamowice 2:5, co sprawiło niebywałą radość licznie zgromadzonym zawodnikom i kibicom KS Bestwinka, mecz tego zespołu został bowiem przełożony ze względu na stan murawy w Hecznarowicach na inny termin.
LKS Przełom Kaniów – LKS Wilamowiczanka Wilamowice 2:5