![2](/images/Stowarzyszenie_Wedkarskie/2.JPG)
![3](/images/Stowarzyszenie_Wedkarskie/3.JPG)
![4](/images/Stowarzyszenie_Wedkarskie/4.JPG)
W nocy z soboty na niedzielę odbyły się Nocne Zawody Wędkarskie Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski” im. A. Gascha z siedzibą w Kaniowie. Pogoda w ostatnie dni nie rozpieszczała zbytnio nikogo, nie oszczędziła też wędkarzy, było dosyć zimno, ale najważniejsze, że nie padał deszcz i ubrani w ciepłe stroje wędkarze – zawodnicy dotrwali do samego rana. W sobotę wieczorem o godz. 20:00 zgłosiło się do losowania 38 amatorów moczenia kija i po odebraniu napojów wzmacniająco – rozgrzewających udało się na wylosowane stanowiska. W trakcie zawodów wszyscy również mogli posilić się kiełbaską z rożna.
A ryby? Ryby, jak to ryby, jedne chętnie korzystały ze smakołyków przyrządzonych i podawanych na haczykach i w zanętowych koszykach wybranych przez nich wędkarzy, a inne gardziły tak podaną kolacją (śniadaniem) i wędrowały sobie tylko znanymi podwodnymi ścieżkami.
Skusić jakąkolwiek rybę na swoją zanętę i przynętę udało się 23 wędkarzom, ale najlepsze rarytasy miał zapewne
Artur Dorobisz, bo to on wygrał zawody łowiąc 10, 47 kg karpi i drobnicy.
Waldemar Pindel położył na wagę swoją zdobycz i było tego 5,99 kg, co pozwoliło mu zająć drugie miejsce, a trzecie przypadło
Adrianowi Michulcowi – 4,24 kg. Tuż za podium uplasował się Damian Gawor (4,15 kg), a na piątym miejscu zakończył zawody Tomasz Janusz (3,13 kg). Najlepsi zawodnicy, jak to zwykle bywa, odebrali cenne nagrody zakupione przez Zarząd Stowarzyszenia.
Pełna lista wędkarzy, którzy złowili ryby w rozwinięciu: